Chelsea i Arsenal są niemal jak ligowi bracia. Niby jedni z największych rywali, będąc klubami z tego samego miasta, ale wychodzi na to, że jedynie na tle kibicowskim. Oba zespoły interesują się tymi samymi graczami, robią pomiędzy sobą wiele transferów oraz mają ze sobą dobre relacje.

Kolejnym przypadkiem piłkarza, o którego mogą stoczyć bój Londyńskie drużyny, jest Xavi Simons. Holenderski pomocnik ma być wysoko na liście pożądanych piłkarzy obu ekip i niewykluczone, że w przyszłych tygodniach na stole pojawią się oferty.

W zeszłym sezonie ofensywny gracz uzbierał 18 punktów w ligowej klasyfikacji kanadyjskiej oraz rozegrał dobre zawody na mistrzostwach europy, co otwiera mu drzwi na przenosiny.

ŹRÓDŁOFabrizio Romano