Reece James jest podekscytowany powrotem do swojej najlepszej formy przed pierwszym sezonem pod wodzą Enzo Mareski.
Absolwent Cobham miał rozczarowującą kampanię 2023/24, w której rozegrał zaledwie 10 meczów Premier League. Podczas rozmowy z dziennikarzami na konferencji prasowej przed meczem z Wrexham mówił o chęci pozostawienia tego w przeszłości i spojrzenia w przyszłość na nadchodzącą kampanię.
– Jestem teraz w dobrym miejscu. Mam przed sobą długi okres przedsezonowy, ponieważ odbywam karę czterech meczów zakazu gry z poprzedniego sezonu, ale jestem w dobrym miejscu i jestem podekscytowany sezonem.
Jutrzejszy mecz z Wrexham w Santa Clara będzie pierwszą okazją dla fanów Chelsea, by zobaczyć, jak może wyglądać styl gry Enzo Mareski. Nowy trener przeprowadził trening z zawodnikami na stadionie Stanford na krótko przed tym, jak James udał się w krótką podróż na Levi’s Stadium, aby porozmawiać z mediami.
– Trzeba się dostosować do nowego systemu. Za każdym razem, gdy przychodzi nowy menedżer, jest wiele do zrobienia, ale jesteśmy podekscytowani i nie mogę się doczekać, aby zacząć. Ostatnie 16 miesięcy było frustrujące, czy to z powodu zawieszenia, czy kontuzji, ale jestem naprawdę podekscytowany, czuję, że jestem w dobrym miejscu na ten sezon i nie mogę się doczekać, aby zacząć grać i ponownie znaleźć swój rytm.
Zapytany o swój jeden cel na nadchodzący sezon, Reece nie zawahał się odpowiedzieć.
– Moim celem jest pozostanie na boisku!
Przekonanie w głosie Reece’a wskazywało na to, że jest zdeterminowany do występów, do których on i każdy fan Chelsea wie, że jest zdolny.
Źródło: Chelsea FC