Drugim spotkanie dla Chelsea w ramach 19. kolejki angielskiej ekstraklasy odbyło się na Craven Cottage, a przeciwnikiem było Fulham. The Blues w fatalnej dyspozycji chcieli przełamać złą passę, jednak wyszło jak wyszło i na koncie Londyńczyków zapisano kolejną porażkę.

The Blues mogli wyjść na prowadzenie już w drugiej minucie spotkania. Joao Felix świetnie minął rywala na skrzydle, zagrał piłkę w pole karne do Kaia Havertza, jednak jego strzał z kilku metrów został zablokowany. Dobijał Lewis Hall, jednak jego uderzenie obronił bramkarz. To była bardzo dobra szansa by wyjść na prowadzenie już w pierwszych minutach meczu.

Około 20 minuty fatalny błąd popełnił Trevoh Chalobah, który próbując zgrać piłkę głową do Kepy zagrał ją pod nogi rywali. Akcja zakończyła się strzałem, ale futbolówka zatrzymała się na obramowaniu bramki. Jednak chwilę później Anglik nie miał już tyle szczęścia. Po uderzeniu Williana piłka odbiła się między nogami Chalobaha, czym zmyliła Kepę. Goście musieli zatem gonić wynik. W pierwszej połowie wynik nie uległ zmianie i gospodarze schodzili na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem.

Podopieczni Grahama Pottera szybko rozpoczęli odrabianie strat. Po uderzeniu Masona Mounta z rzutu wolnego futbolówka zatrzymała się na słupku. Jednak w odpowiednim miejscu był Kalidou Koulibaly, który dobił piłkę do pustej bramki. Kilka minut po bramce angielski szkoleniowiec zmuszony był przeprowadzić pierwszą zmianę. Z powodu problemów zdrowotnych (bo jakże by inaczej) boisko opuścił Denis Zakaria, a w jego miejsce pojawił się Jorginho.

Jakby problemów było mało, chwilę później boisko opuścił debiutujący dzisiaj Joao Felix. Portugalczyk brutalnie wszedł wślizgiem w zawodnika rywali i sędzia bez wahania pokazał mu czerwony kartonik. Gra w przewadze przyniosła skutki, bowiem gospodarze w 73 minucie wyszli na prowadzenie. Kolejna bramka po kolejnym błędzie indywidualnym, tym razem Kepa. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Hiszpan wyszedł kilka kroków z bramki, po czym zdecydował się cofnąć. Tym samym Carlos Vinicius musiał tylko dostawić głowę i umieścić futbolówkę w pustej bramce.

W jednym momencie na placu gry zameldowało się czterech nowym piłkarzy. Marc Cucurella, Hakim Ziyech, Carney Chukwuemeka oraz Conor Gallagher zmienili Mateo Kovacicia, Masona Mounta, Trevoha Chalobaha oraz Lewisa Halla. Kolejny fatalny wieczór dla kibiców Chelsea. Szczerze mówiąc to nie wiem już co pisać, bo szkoda słów na to co dzieje się na boisku.