Po tragicznym występie The Blues w meczu z Manchesterem City, Graham Potter wziął udział w konferencji prasowej.

Ocena spotkania

-Myślę, że w drugiej połowie zaprezentowaliśmy się lepiej. Oczywiście, to nie są nasze najlepsze chwile. Pierwsze 20 minut było jak w klatce, nie mogliśmy atakować tak, jak byśmy chcieli. Manchester City zagrał dziś bardzo dobrze w kontekście powstrzymywania nas, ale staraliśmy się walczyć.

-To był fantastyczny gol z rzutu wolnego, potem był dziwny rzut karny i jest 2-0. Musieliśmy otworzyć się nieco bardziej by zacząć gonić wynik i zostaliśmy na tym złapani. Pierwsza połowa była dla nas bardzo bolesna i trudna.

-W drugiej połowie musieliśmy zacząć odpowiadać i myślę, że pojawiły się tam jakieś pozytywne aspekty, jeśli chodzi o młodych zawodników. Myślę, że dali z siebie wszystko i pokazali swoją jakość. Ostatecznie jesteśmy rozczarowani, bo wypadliśmy z tych rozgrywek. Gratulacje dla Manchesteru City, zasłużyli sobie na tę wygraną. My jesteśmy po prostu rozczarowani tym, że odpadliśmy.

 

Potrzeba czasu

-Cóż, jeśli chodzi o wyniki w Premier League, to przegraliśmy 4 mecze. Przegraliśmy z Newcastle przed mistrzostwami świata, kiedy 9 zawodników było kontuzjowanych, przegraliśmy z Arsenalem 1-0, przegraliśmy z Brighton i Manchesterem City. Zremisowaliśmy również z Brentford i Manchesterem United. To są nasze ostatnie wyniki i nie są one pozytywne.

-Tak jak mówiłem, można się usprawiedliwiać i szukać powodów, albo można powiedzieć, że nie jesteśmy aktualnie wystarczająco dobrzy. Obie odpowiedzi są poprawne, więc musimy się doskonalić i trzymać razem, bo wyraźnie cierpimy jako klub piłkarski i to wcale nie jest miłe. To jest to, gdzie jesteśmy w tej chwili.

Okrzyki kibiców

-Nie możemy zrobić nic poza lepszą grą i cięższą pracą. Rozumiem frustracje kibiców, to zrozumiałe i szanujemy to. Naszym zadaniem jest wykonywać swoją pracę. Oczywiście zawsze będą pojawiać się odmienne opinie, negatywne opinie i krytyka, bo wyniki nie są pozytywne. To część tej pracy i wyzwań, przed którymi stoimy.

-Rozumiem frustrację kibiców, którzy patrzą na nasz dzisiejszy występ i widzą, że mocno odbiegał on od poziomu gry Manchesteru City. Jednak teraz, musimy się skupić na najbliższych dniach, na następnym meczu.

-Gramy w czwartek i jest to dla nas ważny mecz. Musimy się trzymać jako grupa i wspierać się nawzajem. Jestem pewien, że otrzymamy wsparcie kibiców, gdy zaczniemy osiągać dobre występy i wyniki.

Atmosfera między zawodnikami

-Ten przeciwnik jest prawdopodobnie najgorszym  z możliwych do grania, w momencie, kiedy sprawy nie idą po twojej myśli. Ich struktura pozycyjna jest genialna, wykorzystują całą szerokość boiska, często mają piłkę i utrudniają wywieranie na nich presji. Przez to łatwo mogą sprawić, że twoi zawodnicy się nie starają.

-Ciągle pracuję z zawodnikami i nie mam tu ludzi o złym nastawieniu. Każdy chce być lepszy. Myślę, że w szatni jest wsparcie, po prostu przechodzimy przez ciężkie momenty i czasami, kiedy masz takie chwile, potrzebujesz kogoś lub czegoś do obwiniania, dlatego rozumiem, skąd to pytanie. Musimy trzymać się razem i pracować dalej.

Kontuzje

-Christian doznał kontuzji kolana podczas czwartkowego meczu. Wciąż to analizujemy, ale to raczej będzie parę tygodni przerwy. Jeśli chodzi o Raheema, to wciąż to analizujemy i nie jesteśmy jeszcze w stanie powiedzieć, kiedy wróci. Aubameyang miał wczoraj problem z plecami i nie był w stanie dziś z nami podróżować.

ŹRÓDŁOfootball.london