Fabrizio Romano i spółka już potwierdzili to, że Mauricio Pochettino zostanie nowym szkoleniowcem Chelsea od następnego sezonu. Jednak Argentyńczyk już teraz zabiera się do pracy w nowym zespole.
Jak można było się domyślać nie obejmie on funkcji trenera The Blues w tym sezonie, ale jego rola jest zupełnie inna. Już teraz jest on w kontakcie z zarządem i planuje razem z nimi czystki w składzie.
Pochettino będzie miał sporo do powiedzenia i będzie współpracował z zarządem z myślą o długoterminowym projekcie. Chelsea chce m.in. pozyskać bramkarza, który zabezpieczyłby tyły na lata, a nie jako opcję na jeden rok. The Blues także nadal bacznie przyglądają się sytuacji Moisesa Caicedo.
Nie samymi transferami jednak człowiek żyje i Mauricio Pochettino doskonale o tym wie. Argentyńczyk wyraził się jasno na temat młodzieżowców i twierdzi, że muszą oni dostawać szansę zdecydowanie częściej niż teraz i nie mogą być przytwierdzeni do ławki rezerwowych. Dobitnym przykładem takiej sytuacji jest Carney Chukwuemeka, a Pochettino nie chce, aby coś takiego wydarzyło się ponownie.
Argentyńczyk ma też nadzieję, że w klubie pozostanie inny pomocnik. Były szkoleniowiec Spurs chce zatrzymać w zespole Masona Mounta i wierzy, że będzie sporym czynnikiem, który może namówić wychowanka The Blues do przedłużenia umowy.