Malo Gusto wypowiedział się na temat swoich przenosin do Chelsea. Przypominamy, że talent Olympique Lyon został kupiony tej zimy i wypożyczony na pół roku do swojego macierzystego klubu.
– Transfer do Chelsea był troszeczkę last-minute, chociaż rozmawiałem z klubem przez jakiś czas. To była dobra oferta, poparta przez dobry projekt, to na mnie wpłynęło.
– Zawsze jest trochę obaw. Chelsea to duży klub. Ja zmienię państwo. Kiedy podpisywałem umowę wiedziałem czego się spodziewać, podpisałem ją by grać i się rozwijać.