Chelsea awansowała do czwartej rundy Carabao Cup po ciężko wywalczonym zwycięstwie 2:1 nad Lincoln City. Mecz na LNER Stadium nie należał jednak do łatwych.
Gospodarze objęli prowadzenie tuż przed przerwą, a The Blues mieli problemy z narzuceniem swojego stylu gry. Po zmianie stron londyńczycy pokazali jednak zupełnie inne oblicze.
Malo Gusto przyznał po meczu, że spodziewał się trudnego pojedynku, ale cieszy się z reakcji zespołu:
– To był trudny mecz i wiedzieliśmy o tym, zanim tu przyjechaliśmy. Lincoln gra dużo stałych fragmentów i stosuje długie wrzuty, co w pierwszej połowie sprawiło nam wiele problemów. Oni grali swoimi atutami, a my musieliśmy sobie z tym radzić.
– Druga połowa była dla nas dużo lepsza. Pokazaliśmy więcej energii, więcej determinacji i walczyliśmy do końca. Najważniejsze było, żeby walczyć razem i to nam się udało.
Francuz podkreślił również, że Chelsea traktuje Carabao Cup jako realną szansę na kolejny sukces:
– Chcemy wygrać to trofeum. Wiemy, że poprzedni sezon był dobry pod względem pucharów, dlatego chcemy zrobić wszystko, by w tym sezonie również zdobywać tytuły. Dzisiejsza wygrana była ważna, żeby iść dalej.
Po trudnym okresie i dwóch porażkach z rzędu Gusto liczy, że zwycięstwo z Lincoln pozwoli zespołowi odzyskać pewność siebie przed starciem z Brighton na Stamford Bridge:
– Ostatnie dwa mecze były dla nas trudne, dlatego dobrze było poczuć smak zwycięstwa. Chcemy budować pewność siebie i z większą determinacją podejść do kolejnego spotkania, żeby je wygrać.
