Enzo Maresca wziął udział w konferencji prasowej przed spotkaniem z Ipswich Town.
Kieran McKenna był łączony z tą posadą, zanim ją otrzymałeś. Jak wysoko go oceniasz?
-Radzi sobie fantastycznie, odkąd dołączył do Ipswich. Radzą sobie świetnie. Nawet w tym roku radzą sobie dobrze, więc gratuluję mu sposobu, w jaki robi wszystko, odkąd dołączył do klubu.
Jakiego rodzaju jest to wyzwanie dla twojej drużyny?
-Myślę, że wszystkie mecze Premier League są skomplikowane; bez względu na przeciwnika. Każdy nasz mecz jest skomplikowany. Widząc przeciwnika, walczysz o pokonanie drużyny i myślę, że mecz z Ipswich będzie dokładnie taki sam.
Jak ważne jest dla ciebie zakończenie roku na wysokim poziomie?
-Bardzo ważne. Spróbujemy przygotować się do meczu w sposób, w jaki zawsze to robimy. Mamy złe przeczucia co do meczu, który właśnie przegraliśmy z Fulham i miejmy nadzieję, że po tym meczu uda nam się wrócić z trzema punktami.
Jeśli chodzi o Noniego Madueke, czy było to coś związanego z treningiem lub jego występem przeciwko Evertonowi? Czy możesz nam powiedzieć [dlaczego nie było go w składzie przeciwko Fulham]?
-Nie, to tylko decyzja techniczna. Czasami podejmujemy taką decyzję i to nic więcej.
Czy znajdzie się w składzie na mecz z Ipswich?
-Tak, na pewno, na pewno.
Jak oceniasz porażkę?
-Na pewno po meczu trzeba wrócić do gry bez względu na wynik. Zwłaszcza w tym miesiącu; myślę, że w grudniu rozegraliśmy już osiem lub dziewięć meczów w ciągu 25, lub 27 dni. Więc teraz ważne jest, aby odzyskać energię i wrócić w poniedziałek, a potem zobaczymy, czy dokonamy jednej zmiany, dwóch lub trzech zmian. Teraz jest trochę za wcześnie, ale na pewno coś zmienimy.
Wcześniej w tym sezonie zrezygnowałeś z Madueke, ponieważ jego poziom na treningach spadł. Czy to znowu miało związek z czymś takim? Czy musisz utrzymywać wysoki poziom, wysoką konkurencję?
-Z pewnością rywalizacja musi być wysoka, ale nie tylko Noni Madueke wypadł z gry, Renato Veiga również nie znalazł się w składzie, a powód jest dokładnie taki sam dla nich obu. Nie ma żadnego innego powodu.
Czy Kiernan Dewsbury-Hall był decyzją techniczną, czy jest kontuzjowany?
-Nie, Kiernan jest kontuzjowany.
Kiedy masz takie niepowodzenia, jak ważne jest, aby kontynuować sezon z szybką reakcją drużyny?
-Nigdy nie sądziliśmy, że wygramy każdy mecz. Przegraliśmy mecz 18 sierpnia, a potem następny dwa miesiące później i teraz kolejny, dwa miesiące po ostatniej porażce. Wiemy jednak, że w rzeczywistości nie można przegrywać jednego meczu co dwa miesiące, więc teraz chodzi o to, jak zareagujemy i spróbujemy ponownie.
Pracowałeś z Liamem Delapem w Man City. Co czyni go wyjątkowym i jaki ma potencjał?
-Liam jest fantastycznym zawodnikiem. Spędziliśmy razem rok. Myślę, że w tamtym sezonie strzelił 22 lub 24 gole. To bardzo dobry napastnik- jak już wiele razy mówiłem, Anglia ma sporo szczęścia, ponieważ ma bardzo dobrych zawodników, bardzo dobrych napastników. Ciężko pracuje bez piłki, przy piłce rozumie grę i potrafi strzelać gole. Ze względu na jego wiek myślę, że może być ważnym zawodnikiem dla Anglii.
W przeszłości mówiłeś o poziomie wyszkolenia i dojrzałości Noniego. Jak zareagował, gdy zdecydowałeś się to upublicznić?
-Fantastycznie. Bardzo dobrze. Wtedy zareagował bardzo dobrze, więc nie ma nic więcej niż to.
I oczekujesz tego samego tym razem?
-Tak, absolutnie.