Chelsea obecnie bramkarzami raczej nie stoi, co nie wprawia zarządu w konsternacje i nie zmusza do zmian w bramce.
O bramkarzach Chelsea powiedziano chyba wszystko. Chyba każdy z nas jest zgodny, że na tej newralgicznej pozycji potrzeba zmian by walczyć o najwyższe cele. Pozostaje trzymać kciuki, że po powrocie do klubu Mike Penders zabetonuje tę pozycję na lata.
Niemniej Penders czy Petrovic to nie jedyni bramkarze, którzy latem zmienili albo mogli zmienić klub. Do tego grona śmiało dołącza Filip Jorgensen. W dokumencie „Ever Change a Winning Team” dowiadujemy się, że pozyskaniem bramkarza było zainteresowane holenderskie PSV.
Chelsea otwarła Duńczykowi furtkę do odejścia a on sam był chętny do dołączenia do nowego klubu. Niemniej kluby poróżniła forma transferu. PSV chciało wypożyczyć Jorgensena, a Chelsea go sprzedać. Kiedy kluby nie mogły dojść do porozumienia Chelsea zerwała negocjacje.
