Chelsea w ramach 13. kolejki Premier League, podjęła na Stamford Bridge Aston Villę.

Gospodarze błyskawicznie ruszyli do ataku. W 6. minucie Jadon Sancho zagrał na skraj pola karnego do wbiegającego Marca Cucurelli. Ten zagrał płasko do Nicolasa Jacksona, jednak piłka odbiła się od jednego z zawodników Aston Villi i wpadła w kozioł. Pomimo tego, Senegalczyk uderzył na bramkę i pokonał Emiliano Martineza, otwierając wynik spotkania.

Chelsea przeważała, ale nie była w stanie strzelić kolejnego gola. Następna bramka padła 30 minut później. Cole Palmer podał do Enzo Fernandeza, który uderzył prostym podbiciem w asyście 2 obrońców gości. Piłka wpadła w lewy dolny róg bramki Aston Villi podwyższając prowadzenie na 2:0. Sędzia doliczył 5 minut do końca pierwszej połowy, jednak w tej części spotkania nie padły już żadne bramki.

Choć w drugiej połowie mecz był nieco bardziej wyrównany, to i tak to Chelsea była częściej przy piłce i kontrolowała grę. W 60. minucie Enzo Maresca przeprowadził pierwszą zmianę, boisko opuścił kontuzjowany Wesley Fofana, a zastąpił go Benoit Badiashille. 10 minut później trener gospodarzy przeprowadził podwójną zmianę, wpuszczając na boisko Christophera Nkunku i Noniego Madueke, za Nicolasa Jacksona i Jadona Sancho.

W 82. minucie Chelsea wywalczyła rzut wolny. Po krótkim rozegraniu i podaniu od Noniego Madueke, piłka znalazła się przed polem karnym, pod nogami Palmera. Anglik potężnie uderzył w prawy górny róg bramki Emiliano Martineza, z taką siłą i precyzją, że bramkarz nie ruszył się z miejsca. Na tablicy wyników było już 3:0. 5 minut później na boisku pojawili się Malo Gusto i Joao Felix, zmieniając Romeo Lavię i Cola Palmera.

Sędzia doliczył 5 minut do regulaminowego czasu gry, ale ani gospodarzom, ani gościom nie udało się zdobyć bramki. Chelsea wygrała 3:0.