Chelsea na Stamford Bridge podjęła West Ham. Było to drugie spotkanie tych drużyn w tym sezonie Premier League.
W 14. minucie Noni Madueke wrzucił piłkę w pole karne do Nicolasa Jacksona. Senegalczyk miał blisko siebie obrońcę i kopiąc piłkę, trafił prosto w niego. Powstało małe zamieszanie i ostatecznie na bramkę uderzył Cole Palmer, otwierając wynik spotkania.
Chelsea zdecydowanie dominowała West Ham. Po mniej więcej pół godzinie gry znów groźną sytuację stworzyli sobie gospodarze. Cole Palmer podał przed pole karne do Madueke, który próbował się obrócić z obrońcą na plecach, ale nie udało mu się i piłka poszybowała w górę. W polu karnym odnalazł się Conor Gallagher, który mocno uderzył z powietrza, podwyższając wynik spotkania na 2:0.
Niedługo później znów świetną okazję stworzyła sobie Chelsea. Mudryk dośrodkował w pole karne do Thiago Silvy. Ten zgrał głową do Madueke, który uderzył na praktycznie pustą bramkę. Gospodarze prowadzili już 3:0. Do końca pierwszej połowy nie padły już żadne gole, pomimo doliczenia 3 minut przez sędziego.
Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Noni Madueke. Dostrzegł wbiegającego Nicolasa Jacksona i podał mu na pustą bramkę. Senegalczyk nie miał prawa tego zmarnować. Chelsea wygrywała już 4:0.
W 76. minucie na boisko wbiegł Casadei i Nkunku. Zastąpili kolejno Madueke i Mudryka.
10 minut przed końcem spotkania po podaniu Caicedo na sytuację sam na sam wyszedł Nicolas Jackson. Świetnie wykończył, ale sędzia odgwizdał spalony. Po interwencji VAR bramka została przyznana, a Chelsea prowadziła już 5:0.
Zaraz po bramce, Pochettino przeprowadził kolejne zmiany. Boisko opuścił Thiago Silva (zastąpił go Alex Disasi) i Trevoh Chalobah (zastąpił go Malo Gusto). Niedługo później z boiska zszedł Cole Palmer, a wbiegł Alfie Gilchrist. Sędzia doliczył 5 minut, ale w meczu nie padły już żadne bramki i wynik na tablicy pozostał niezmieniony. Chelsea rozgromiła West Ham 5:0.