Mauricio Pochettino wziął udział w konferencji prasowej przed spotkaniem z Luton Town.

Jeśli chodzi o Luton, to teraz zaczynają osiągać wyniki. Czy twoi zawodnicy wiedzą, czego się spodziewać na Kenilworth Road?

-Oczywiście. Myślę, że mecz z Crystal Palace jest dobrym przykładem na to, że musimy tam pojechać i myśleć, że będzie naprawdę ciężko. Stadion, kibice, to drużyna, która uwielbia walczyć, uwielbia naprawdę ciężko pracować.

-Jeśli obejrzysz kilka ostatnich meczów na ich stadionie, to ich przeciwnicy nigdy nie mają dobrego zadania. Jeśli chcemy osiągnąć dobry wynik, musimy być oczywiście gotowi do gry w piłkę nożną, ale musimy dorównać ich pragnieniu, zdolności do walki o każdą piłkę. To będzie dla nas dobry test. Wyzwaniem jest bycie konsekwentnym. Teraz musimy tam pojechać i przede wszystkim walczyć, być sprytni, skoncentrowani, a następnie spróbować wygrać mecz.

Twoi zawodnicy wracają po kontuzjach i uczą się, jak mają grać. Jeśli uda ci się wygrać w ostatnim meczu 2023 roku, czy będzie to dobra wróżba na lepszy przyszły rok?

-Tak, oczywiście- to jest nasz cel; być konsekwentnym. A zakończenie roku pozytywnym wynikiem byłoby bardzo miłe.

-Cieszę się, że mogę tam pojechać i zagrać, ponieważ jest to dobre doświadczenie dla naszej młodej drużyny. Teraz wiemy, że jeśli chcemy wygrać, musimy walczyć i dać z siebie wszystko oraz oczywiście grać w piłkę nożną w sposób, który znamy.

Wspomniałeś o Kenilworth Road, to oczywiście zupełnie wyjątkowe miejsce. Jak bardzo lubisz grać na takich obiektach?

-Bardzo, ponieważ jestem starym człowiekiem, jestem romantykiem. Kocham piłkę nożną z przeszłości, a ten typ stadionu sprawia, że przypominają mi się czasy, kiedy zaczynałem grać. Wiesz, to stadion, który pachnie inaczej.

-Może nie są one luksusowe w sposób, w jaki dziś uznajemy luksus, ale to tego typu stadiony mają niesamowitą historię. Są zupełnie inne. Dziś żyjemy na stadionie za milion dolarów, ale jeśli tam pójdziesz, poczujesz prawdziwy futbol.

Jeśli wygracie, czy zawodnicy będą mieli wolne w Sylwestra i Nowy Rok?

-Tak, oczywiście. Tak, oczywiście, taki jest plan. Plan jest taki, aby wygrać, a następnie dać jeden lub dwa dni wolnego w zależności od okoliczności.

Co z Mudrykiem?

-Musimy ocenić Mudryka, a następnie Romeo Lavię.

Co się stało z Lavią?

-Odczuwa jakiś problem. Musimy to sprawdzić i mieć nadzieję, że nie jest źle. Trochę się martwię. Nie wiem, jeśli zwróciliście uwagę, to musiałem pod koniec meczu zmienić mu pozycję, ponieważ miał problemy z bieganiem. Zobaczymy, co się będzie działo.

-Miejmy nadzieję, że to nic poważnego i będzie mógł znów z nami grać. To ważny zawodnik i będzie szkoda, jeśli nie będziemy mogli z niego skorzystać w kilku następnych meczach.

Jakieś dobre wieści na temat tego, kto może wrócić?

-Jesus [patrzy na Jesusa Pereza]? Nie, nie ma żadnych nowych wieści.

Czy mecz z Crystal Palace podkreślił znaczenie Thiago Silvy, ponieważ widać było prawdziwą dojrzałość, gdy wszedł na boisko?

-Tak, oczywiście. Thiago jest oczywiście doświadczonym zawodnikiem. Jest ważny nie tylko na boisku, ale także poza nim. Udziela rad zawodnikom. Tak, zawsze ważne jest, aby mieć takiego gracza jak on.

ŹRÓDŁOfootball.london