Mauricio Pochettino wziął udział w konferencji prasowej po spotkaniu z Luton Town.

Co sądzisz o tym występie?

-Jestem bardzo zadowolony, ponieważ myślę, że takie mecze nigdy nie są łatwe. Musieliśmy wygrać, myślę, że kontrolowaliśmy grę do 60-65 minut. Ogólnie byliśmy lepszą drużyną i w pełni zasłużyliśmy na wynik. Kiedy tracisz bramki, budujesz wiarę przeciwnika. Premier League taka jest, trudno gra się tutaj w takiej atmosferze. Oni wierzą w sposób, w jaki grają, są to bardzo dobrzy zawodnicy i ciężko jest tu grać. Potrzebowaliśmy trzech punktów i dostaliśmy to, czego chcieliśmy.

Dwa gole i asysta Palmera, coraz bardziej kluczowa postać?

-Cóż mogę powiedzieć? To oczywiste, że jest dla nas ważnym zawodnikiem. Zdobywając bramki w ten sposób, jestem bardzo zadowolony z niego i drużyny.

Jakie emocje towarzyszyły ci w końcowych 20 minutach?

-Emocje związane z wygraniem meczu. Chciałem wygrać mecz i próbowałem pomóc swoimi decyzjami. Ostatecznie chodzi o to, aby dobrze radzić sobie w różnych sytuacjach. Piłka nożna to emocje, kiedy wygrywasz 3:0, zawsze jesteś zdenerwowany, ponieważ coś może się wydarzyć i postawić grę w trudnej sytuacji. Potem tracimy jedną bramkę i to normalne, budujemy wiarę przeciwnika, a w Premier League zdarza się to zbyt często. Dlatego Premier League jest trudna.

Ważne dla pewności siebie zespołu, aby wygrać na wyjeździe i zanotować dwa zwycięstwa z rzędu?

-Naprawdę ważne, aby dobrze zakończyć 2023 rok, czekamy na 2024, chcemy również dobrze zacząć. Naprawdę dobrze jest zakończyć z dobrymi uczuciami i dobrze wejść w nowy rok z impetem.

PFA rozważa podjęcie kroków prawnych w związku z liczbą rozegranych meczów, co o tym sądzisz?

-Z mojego punktu widzenia jest to biznes, który zapewnia zbyt wielu ludziom i zbyt wielu różnym obszarom wygodne życie. To biznes, w którym gracze są głównymi aktorami i musimy się o nich troszczyć. To prawda, że jest to jedyny sport na świecie, w którym zawodnicy rywalizują przez 10 lub 11 miesięcy i czasami myślę, że musimy lepiej zarządzać sposobem odpoczynku zawodników, aby dać im możliwość regeneracji. To jest pewne. Kiedy zwiększasz poziom rywalizacji, piłka nożna jest szybka, zawodnicy biegają więcej, naciskamy na nich każdego dnia, aby się poprawiali, ale potrzebują też odpoczynku i regeneracji. W ostatnich latach mamy zbyt wiele kontuzji i musimy być ostrożni w tej sytuacji i dbać o naszych zawodników.

Kolejna bramka Madueke, jak ważne jest to, że nadaje on więcej rywalizacji?

-To ważne. Zawodnicy muszą czuć się pewnie i muszą czuć, że mogą walczyć o swoje miejsce. Mamy wielu graczy, którzy mogą dobrze występować.

Jak bardzo będziesz zajęty w styczniu?

-To kwestia do omówienia z właścicielami i dyrektorami sportowymi. Zawsze mamy bardzo dobrą komunikację. Nie martwimy się o to. Zamierzamy teraz dokonać oceny, mamy kilka dni do rozpoczęcia okna transferowego. Porozmawiamy i zobaczymy, czy musimy coś zrobić, czy nie. Moim zdaniem najważniejsza jest praca z drużyną, na tym się skupiam, w 100 procentach staram się ulepszyć nasz skład i zawodników, których mamy.

Drużyna jest teraz wystarczająco silna, aby dostać się do rozgrywek europejskich?

-Oczywiście, naprawdę wierzę w moich graczy, to tylko okoliczności, musimy odzyskać graczy, którzy są kontuzjowani. Mamy kilka niepowodzeń z graczami takimi jak Romeo Lavia, który był zaangażowany w ostatni mecz, ale nie mógł być zaangażowany dzisiaj. Musimy być skoncentrowani, to jest nasza praca, aby pomóc zawodnikom poprawiać się każdego dnia.

ŹRÓDŁOfootball.london