Victor Osimhen jest jednym z głównych kandydatów do wzmocnienia ofensywy Chelsea. Sęk w tym, że na reprezentanta Nigerii parol zagiął także Arsenal.

Lokalni rywale The Blues również uparcie poszukują nowego snajpera. Włodarze Kanonierów są zdania, że światowej klasy napastnik jest brakującym elementem w układance Mikela Artety i zrobią wszystko, aby Hiszpan otrzymał wymarzonego strzelca.

Zarówno Chelsea jak i Arsenal uważnie przyglądają się jednemu z najgorętszych nazwisk na rynku transferowym. Victor Osimhen nie ma najlepszych relacji ze swoim obecnym pracodawcą, Napoli. Skutkować to wszystko może tym, że już w niedalekiej przyszłości Nigeryjczyk zmieni klub.

Stanie się to jednak zapewne dopiero latem przyszłego roku, ponieważ zespół spod Wezuwiusza nie będzie chciał pozbywać się jednego ze swoich najlepszych piłkarzy w środku sezonu.

Arsenal i Chelsea staną więc w szranki najpewniej w letnim oknie transferowym. Ktokolwiek zdoła do siebie jednak przekonać Osimhena będzie musiał sięgnąć głęboko do portfela. W mediach mówi się o tym, że zawodnik przedłuży niedługo kontrakt ze swoim obecnym zespołem w celu zawarcia w umowie klauzuli odstępnego. Ma ona wynosić około 130-140 milionów euro i najpewniej to jest właśnie kwota potrzebna na zakontraktowanie obecnego mistrza Włoch.

ŹRÓDŁOFabrizio Romano