W klubie na przestrzeni lata działy się wielkie roszady w składzie. Zmiany te nie ominęły również pozycji bramkarza.

W okienku transferowym z klubu wypożyczony został Kepa Arrizabalaga i dołączył do Realu Madryt, aby zastąpić poważnie kontuzjowanego Courtoisa. Nie wiadomo, czy klub ze stolicy Hiszpanii zdecyduje się wykupić Baskijskiego bramkarza po sezonie.

Do klubu dołączyło dwóch nowych bramkarzy, oraz z wypożyczenia powrócił Gabriel Slonina, który również po raz pierwszy trenował z zespołem Chelsea.

Robert Sanchez trafił do Chelsea z Brighton. Automatycznie stał się podstawowym bramkarzem The Blues, posiadał on bowiem doświadczenie w Premier League oraz wielokrotnie pokazywał swoje umiejętności. Chelsea nie rozważa aktualnie kupna nowego bramkarza w zimę. Sanchez stał się ważnym ogniwem klubu ze stolicy Anglii. W klubie panuje wręcz przekonanie, że Sanchez wraz z pomocą Bena Robertsa, z którym współpracował w Brighton i który obecnie jest głównym trenerem bramkarzy w Chelsea, stanie się jednym z najlepszych bramkarzy świata.

Do Chelsea dołączył również Djorde Petrovic. Serbski bramkarz dołączył do The Blues z MLS, a dokładniej z New England Revolution. Póki co, młodszy z golkiperów nie miał szansy na wykazanie się. Mimo to, Chelsea uważa, że Djorde posiada wielki potencjał. Pochettino jednak nie chce rotować bramkarzami, aby Sanchez nie stracił pewności siebie.

Na wypożyczeniu z Chelsea w KAS Eupen znajduje się wspominany wcześniej Gabriel Slonina. Dla Amerykanina z polskimi korzeniami jest to pierwszy sezon rozgrywany w Europie. Pokazuje się on z dobrej strony na wypożyczeniu i zbiera dobre recenzje. Jego klub zajmuje obecnie miejsce w strefie spadkowej, więc Gabriel ma ręce pełne roboty.

W klubie znajdują się jeszcze Marcus Bettinelli oraz Lucas Bergstrom, jednak nie pełnią oni znaczącej roli w obecnym sezonie.

ŹRÓDŁOLiam Twomey, The Athletic