Noni Madueke dołączył do grona piłkarzy Chelsea, którzy chwalą Mauricio Pochettino za wpływ, jaki wywarł na nich po przybyciu do klubu.

Madueke, który do tej pory występował głównie z ławki rezerwowych, cieszy się ze współpracy z nowym trenerem, który ma reputację osoby potrafiącej wydobyć to, co najlepsze z obiecujących talentów, takich jak gwiazda reprezentacji Anglii do lat 21.

– Jest dla mnie surowy, ale prawdopodobnie tego potrzebuję. Jest także przejrzysty, co jest naprawdę ważne, aby wiedzieć, na czym stoisz i czego od ciebie oczekuje. Wie, kiedy być wobec mnie naprawdę twardym, a kiedy mnie objąć. Nie mogę mu nic zarzucić. Jest naprawdę dobrym menedżerem. Stworzył kulturę, w której jesteśmy braćmi poza boiskiem. Pomaga nam to, że mamy młody skład, więc i tak dużo ze sobą przebywamy. Mamy szczęście, że go mamy.

Madueke jest jednym z wielu, którzy przybyli na Stamford Bridge w 2023 roku w okresie transformacji klubu. 21-latek jest wdzięczny za okazaną mu wiarę i podekscytowany potencjałem naszego nowego składu, ale jest również świadomy wymogu krótkoterminowego sukcesu.

– Znasz plan klubu. Jeśli zwerbowali cię, abyś przyszedł i dołączył do projektu, to mówi coś o twoich umiejętnościach. Dobrze jest mieć to z tyłu głowy. Ale nie chodzi tylko o rekrutację utalentowanych graczy. Chodzi o stworzenie zwycięskiej drużyny i to jest kolejny krok, który musimy wykonać w tym sezonie. Medale są bardzo ważne dla Chelsea i to jest kierunek, w którym musimy podążać. Jeśli spojrzeć na skład, którym dysponujemy, na jego głębię, wyświadczylibyśmy sobie niedźwiedzią przysługę, gdybyśmy myśleli, że nie możemy się tam znaleźć.

Źródło: Chelsea FC