Transfer Hakima Ziyech do Al-Nassr miał być przesądzony. Pomimo „Here We Go” Marokańczyk nie zmienił klubu.

Problemem przy przenosinach były badania medyczne, które Ziyech rzekomo oblał. Problemem miał być stan jego kolan. Sam piłkarz uważa, że to bzdura i kilka dni później wrzucił na insta stories zdjęcie kolan, z podpisem sugerującym, że są w pełni sprawne.

Wielu fanów Chelsea zamarło. Wydawało się, że 30-latek zostanie w klubie na kolejny sezon. Jego pozycja w drużynie jest tak niska, że nie został powołany na przedsezonowe tourne po USA.

Pozytywne dla kibiców wieści przynosi Rudy Galetti. Zdaniem dziennikarza w biurach Al-Nassr panowała kilku dniowa narada w sprawie transferu Ziyecha. Klub rozważał złożenie nowej oferty. Jednakże byłaby ona niższa niż oryginalna, po której Hakim „zawalił” testy medyczne. Mówi się, że nowa oferta Al-Nassr byłaby niż o 30/40% względem pierwszej.

ŹRÓDŁORudy Galetti