Enzo Fernandez udzielił wywiadu dla argentyńskiego oddziału ESPN.

Argentyńczyk trafił na Stamford Bridge zimą tego roku za rekordowe dla klubu 121mln euro. Pomocnik związał się z Chelsea kontraktem do 2031 roku. Trzeba wierzyć, że w nadchodzących latach będzie to ostoja drugiej linii drużyny i architekt wielu sukcesów.

– Premier League jest bardzo fizyczną ligą, gdzie musisz dużo biegać od pola karnego, do pola karnego. W środku pola prawie nie ma gry piłką. Piłkarze szybko przekonują się, że to wyjątkowa liga, podobnie jak w Argentynie. 

– Pierwszy mecz ligowy kosztował mnie dużo wysiłku, ponieważ trafiłem tu z innej ligi, gdzie fizyczność jest na innym poziomie. Poprawiłem błędy, rozmawiałem z kolegami w celu poprawy moich słabych punktów i dalszego rozwoju. 

– Moim marzeniem jest, aby w pewnym momencie życia wrócić do River Plate. Nie wiem, kiedy i w jakim punkcie kariery podejmę taki wybór, wie to tylko los. Ale noszenia koszulki River Plate nie da się porównać do niczego innego. 

– Każdego dnia śledzę River i oglądam mecze, z wyjątkiem tych, które grają bardzo późno, bo szanuję swój czas na regenerację. Grają bardzo dobrze a mi i fanom się to podoba.

ŹRÓDŁOESPN