Wydaje się, że najbliższe miesiące będą dla Declana Rice’a ostatnimi w koszulce West Hamu.

Irlandczyk z angielskim paszportem jest byłym wychowankiem Chelsea, który w ostatnich latach juniorskiego grania, zmienił szkółkę na tą rywala zza miedzy. Odkąd Rice zadebiutował w pierwszej drużynie The Hammers a z czasem się w niej zadomowił, mówi się, że któregoś dnia powinien wrócić na Stamford Bridge.

Dziś Rice jest na ostatnim roku kontraktu z West Hamem i wszystko wskazuje na to, że latem opuści London Stadium. Przez wiele lat Anglik był łączony z przenosinami do Chelsea, chociaż ostatnio równie głośno było o transferze do innego rywala z Londynu – Arsenalu.

West Ham przez lata trzymał Rice’a, wyceniając go na ponad 100mln funtów. Dziś nie mają prawa stawiać takich warunków, bo nikt tyle nie zapłaci za piłkarza walczącego o utrzymania z rocznym kontraktem. W biurach Młotów już szykują się na sprzedaż Declana.

Skauci klubu wznowili pracę nad raportami nt. Conora Gallaghera z Chelsea i Kalvina Phillipsa z Manchesteru City. Ci dwaj piłkarze są postrzegani jako opcje zamienne za Rice’a. Czas pokaże na kogo będzie mógł sobie pozwolić West Ham.

ŹRÓDŁOEvening Standard