Odejście 24-latka wydaje się coraz bardziej nieuniknione.

Sytuacja kontraktowa Masona Mounta jest w ostatnich dniach tematem numer jeden wszelkich rozmów pomiędzy fanami The Blues. Umowa Anglika z Chelsea wygasa w czerwcu 2024 roku, a więc został mu ostatni rok kontraktu. Rozmowy są prowadzone, jednak obie strony nie są w stanie dojść do porozumienia. Mount oczekuje zarobków na podobnym poziomie co jego koledzy z reprezentacji: Reece James oraz Raheem Sterling.

Jeżeli rozmowy zakończyłyby się fiaskiem, to zarząd Chelsea będzie próbował sprzedać pomocnika tego lata, aby nie odszedł on za darmo po zakończeniu następnego sezonu. Środowisko Mounta jest tego świadome, a jego ojciec – Tony Mount zlecił już nawet agentowi wybadanie sytuacji na rynku, aby znaleźć optymalny klub dla 24-latka. Póki co największe szanse na pozyskanie Masona wydaje się mieć Liverpool, jednak w grze jest również Manchester United. Mount w tym sezonie wystąpił w 32 meczach, w których zdobył 3 gole i zaliczył 6 asyst. Jeżeli klub ze Stamford Bridge zdecyduje się sprzedać swojego wychowanka będzie mógł oczekiwać kwoty na poziomie 60-70 milionów funtów.

Źródło: Football Insider