Można powiedzieć nareszcie, bowiem po sadze mającej wzloty i upadki Enzo Fernandez został nowym zawodnikiem Chelsea.
Cała sytuacja związana z transferem Argentyńczyka rozpoczęła się na początku stycznia. Wówczas obie strony nie doszły do porozumienia z powodu ceny wykupu mimo, że większość formalności była już ustalona. Drugie podejście miało miejsce w ostatnich dniach okienka i tym razem okazało się skuteczne.
Fernandez trafił na Stamford Bridge za około 120 milionów euro i podpisał kontrakt z The Blues do 2031 roku. W komunikacie zamieszczonym na oficjalnej stronie klubu, Enzo skierował kilka słów do kibiców oraz wyraził swoją wdzięczność właścicielom Londyńczyków.
– Jestem wdzięczny Chelsea i jej właścicielom, że zrobili wszystko co mogli bym stał się częścią tego projektu. Jestem podekscytowany i szczęśliwy dołączeniem do Dumy Londynu, możliwości gry w najlepszej lidze świata i walki o największe trofea.
– Nie mogę się doczekać gry przed naszymi kibicami i chcę jak najszybciej pomóc kolegom zarówno na boisku, jak i poza nim.
