Chelsea zorganizowała spotkanie z Grahamem Potterem przed meczem z Tottenhamem! Coraz częściej pojawiają się głosy fanów do zwolnienia menedżera po koszmarnej serii wyników. 

Graham Potter i współwłaściciele Chelsea odbyli we wtorek spotkanie, aby omówić obecne wyniki i dyspozycje zespołu.

Rozmowy zostały zwołane w Cobham po tym jak Todd Boehly i Behdad Eghbali poparli Pottera i powiedzieli zawodnikom, aby trzymali się razem po kilku fatalnych tygodniach.

Na „spotkaniu strategicznym” odbywały się dyskusje i koncentrowały się na tym, jak poprowadzić klub do przodu. Potter i jego zespół są zdeterminowani, by odwrócić sytuację.

Nastąpiło pełne podsumowanie sobotniej porażki z Southampton na Stamford Bridge, która została bardzo krytykowana przez fanów Chelsea i od tamtego czasu przybyło mnóstwo głosów co do zwolnienia Pottera.

Chelsea jednak nie planuje zwolnić Anglika przed niedzielnym wyjazdem do Tottenhamu. Przyjęto, że jest wiele do zrobienia żeby odwrócić serię wyników, które spowodowały, że sezon dla Chelsea praktycznie się skończył.

Trener wraz z całym personelem byli zjednoczeni w próbie rozwiązania problemów w klubie w tym bardzo niskiej pewności siebie i fatalnych morali drużyny. Trenerowi powiedziano, że ma cały tydzień na przygotowanie zespołu do meczu z Tottenhamem i nie przejmowania się przyśpiewkami o zwolnieniu.

Zawodnicy Chelsea dostali zaplanowane dwa dni wolnego po porażce z Southampton i teraz będą starali się zainicjować zmianę sytuacji po fatalnej serii zaledwie dwóch zwycięstw w 14 meczach.

Graham Potter na razie podtrzymuje wiarę właścicieli Chelsea. Boehly ma być na meczu z Tottenhamem, a Eghbali ma później uczestniczyć w meczach z Leeds i Borussią Dortmund. Źródła twierdzą, że Boehly i Eghbali pozostają wierni swoim długoterminowym planom w których sercem jest Potter.

The Blues zajmują obecnie 10 miejsce w Premier League – 11 punktów poza czołową czwórką. Chelsea została również pokonana przez Borussię Dortmund w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Chelsea odpadła z obu krajowych rozgrywek pucharowych, a Liga Mistrzów to ich ostatnia szansa na zdobycie trofeum w tym sezonie.

ŹRÓDŁOEvening Standard