Po sobotnim spotkaniu Chelsea z West Hamem w świetle reflektorów pozostaje sędzia, a konkretniej załoga VAR.

W sobotnie popołudnie The Blues zremisowali 1:1 z Młotami na London Stadium. Mecz mógłby zakończyć się inaczej, jednak arbiter nie podyktował jedenastki w końcówce spotkania.

Po niskim uderzeniu Conora Gallaghera, piłkę zablokował Tomas Soucek. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że Czech upadając zablokował futbolówkę ręką, a cała sytuacja wyglądała jak parada bramkarza.

O decyzji arbitra oraz VAR wypowiedział się były sędzia angielskiej Premier League, Peter Walton.

– Zasady są dość jasne i mówią o nienaturalnym zwiększeniu objętości. VAR uważa, że jego (Soucka) ramię podczas upadku było ułożone w naturalnej pozycji. 

– Jeśli się przyjrzysz to zobaczysz, że piłka mija kolano, a dalej jest jego ręka. Dla mnie było to celowe działanie i jestem rozczarowany, że VAR nie przywołał arbitra do monitora by ten sam ocenił tę sytuację.


 

ŹRÓDŁOBT Sport