Po zimowym oknie transferowym apetyt transferowy nowych właścicieli nie zmalał.

Od momentu przejęcia klubu, Todd Boehly i spółka wyłożyli na transfery luźno ponad 600mln euro. Sporą część tej kwoty pokrywa sam Enzo Fernandez, który trafiając na Stamford Bridge w deadline day stał się rekordowym transferem Premier League. Operacja wykupu pomocnika z Benfici kosztowała The Blues 130mln euro.

Raporty po oknie mówiły, że latem klub skupi się na dużych transferach, a nie uzupełnieniach kadry. Kluczowa ma być rewolucja w środku pola, oraz kupno napastnika. Jak podaje Matt Law, zarząd wybrał sobie opcję, która jako „major transfer” ma zasilić pomoc Chelsea.

Wyborem Todda Boehly’ego i Behdada Eghbaliego padł Jude Bellingham z Borussii Dortmund. Anglik jest przymierzany do opuszczenia BVB a wszelkich starań o finalizacje jego transferu ma dokonać Real Madryt. Królewscy najprawdopodobniej staną naprzeciw Chelsea w wyścigu o podpis piłkarza.

Przedstawiciele klubu kontaktowali się już z samym Bellinghamem, aby przedstawić mu projekt, jaki tworzy się w Chelsea i jego rolę, jaką w nim będzie odgrywał. The Blues są w stanie przeznaczyć na ten transfer ponad 100mln euro i zaoferować Jude’owi tygodniówkę w przekraczającą 200tys euro. Alternatywami dla piłkarza BVB są Declan Rice, który jest obiektem zainteresowania ze strony Arsenalu i Moises Caicedo.

ŹRÓDŁOMatt Law