W wirze horrendalnych kwot rozrzucanych przez The Blues władze klubu mogą zdecydować się na odnowienie rozmów z dwójką graczy.
Mowa tu o zawodnikach Evertonu, Antonym Gordonie oraz Amadou Onanie.
Chelsea z angielskim skrzydłowym prowadziła znacznie bardziej zaawansowane rozmowy jednak nie doszlo finalnie do porozumienia między klubami. Główną przeszkodą pozostała kwota, albowiem Everton wyceniał swojego gracza na około 60 milionów funtów.
Onana z kolei mógłby być bardzo dobrym uzupełnieniem luk w środku pola, gdzie zdecydowanie dostałby sporo szansa, patrząc na braki kadrowe zespołu Grahama Pottera.
Jak podaje Matt Law niewykluczone, iż Chelsea, gdy nie uda im się ściągnąć Caicedo lub Enzo Fernandeza ruszy zdecydowanie po pomocnika The Toffees.
Źródło: Matt Law
