Nico Williams rozgrywa prawdopodobnie najlepszy sezon w karierze, co przekłada się na zainteresowanie nim topowych klubów.
Hiszpan na półmetku rozgrywek ma 6 goli i 11 asyst w 28 spotkaniach. Jest istotnym elementem Athleticu Bilbao, który w tym sezonie stawiał się czołówce LaLiga i kroczy ku grze w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Jednakże bardzo możliwe, że ekipa Ernesto Valverde pożegna się z Williamsem, nim usłyszy słynne „KASZANKAAA…”.
Zainteresowanie 21-letnim skrzydłowym przejawia wielu klubów Premier League, w tym oczywiście Chelsea. Matteo Moretto z Relevo informuje nas, że każdy z zainteresowanych nie powinien głowic się ile będzie kosztować Williams, bo kwota ta ma być równa jego klauzuli wykupu. Tym, czym potencjalny pracodawca może przekonać do siebie piłkarza ma być jego tygodniówka.