Benoit Badiashile niedawno wrócił po kontuzji i z pewnością wielu liczy na powrót do pierwszej jedenastki już wkrótce. Stoper przed urazem spisywał się nienagannie i na pewno zasługuje na szansę ponownej regularnej gry.
Pomimo stosunkowo krótkiego pobytu Francuza na Stamford Bridge, ponieważ defensor dołączył do zespołu w styczniu, pojawiły się kluby zainteresowane jego transferem.
W kolejce ustawił się AC Milan, który na przestrzeni ostatnich dwóch lat ściągnął do siebie czterech byłych graczy The Blues. Byli to kolejno Fikayo Tomori, Olivier Giroud, Ruben Loftus Cheek oraz Christian Pulisic. Każdy z zawodników zdaje się mieć pozytywny wpływ na grę Rossonerich, stąd chęć włoskiego klubu na ponowną współpracę.
Nie wydaje się, żeby Chelsea miała w planach sprzedawać byłego gracza Monaco z powodu bardzo dobrych występów na koncie oraz niepewną sytuacją zdrowotną Wesleya Fofany czy Thiago Silvy.
Ponadto, jak donosi Fabrizio Romano, AC Milan nie będzie w stanie wydać około 40 milionów euro w zimowym oknie transferowym, o czym otwarcie władze klubu mówią.