Pomimo dosyć intensywnego okna transferowego w wykonaniu drużyny Mauricio Pochettino, wciąż wiele osób domaga się wzmocnienia szeregów The Blues. Jednym z najczęściej poruszanych tematów jest potrzeba sprowadzenia nowego napastnika. Jak się okazuje zarząd Chelsea rozważa w tej kwestii trzy nazwiska: Ivan Toney, Ollie Watkins i Benjamin Sesko.
Każdy z tych zawodników ma inną charakterystykę gry, inne walory piłkarskie a, także różne perspektywy rozwoju. Poniżej przedstawiamy sylwetkę każdego z nich:
Ivan Toney – Zawodnik Brentfordu – lat 27 – występujący na wyspach od początku swojej kariery. Do drużyny z Gtech Community Stadium dołączył w 2020 r. przechodząc za niespełna 6 mln euro. Na poziomie Premier League wystąpił w 68 spotkaniach, zdobywając w nich 32 bramki i notując 9 asyst. Poprzedni sezon zakończył na trzecim miejscu klasyfikacji strzelców (20) oraz na czwartym w kategorii goli oczekiwanych (18,79). Świetnie czuje się wykonując stałe fragmenty gry po których można oddać bezpośredni strzał. Jest bardzo aktywny przy konstruowaniu akcji swojej drużyny, notując w zeszłym sezonie średnio ponad 40 kontaktów z piłką na mecz oraz aż 12 wykreowanych okazji. Oddaje on przeciętnie mniej strzałów na mecz niż zawodnicy, którzy zajęli w zeszłym sezonie miejsca wyżej w klasyfikacji strzelców, a także znajduje się na szóstym miejscu pod względem niewykorzystanych sytuacji bramkowych (16).
PLUSY
- Znajomość ligi i angielskich boisk
- Rzuty karne i wolne
- Dodatni stosunek goli do goli oczekiwanych
MINUSY
- Zawieszony aż do grudnia za obstawianie meczy
- Niska dokładnośćpodań
- Często łapiący żółte kartki (aż 9 – najwięcej ze wszystkich napastników PL)
Ollie Watkins – Zawodnik Aston Villi – lat 27 – występujący na wyspach od początku swojej kariery. Do drużyny The Villains dołączył w 2020 r przechodząc z Brendford. Na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii wystąpił w 113 spotkaniach, zdobywając w nich 45 bramek i notując 15 asyst. Poprzedni sezon zakończył ex aequo na siódmym miejscu klasyfikacji strzelców (15) oraz na szóstym w kategorii goli oczekiwanych (16,46). Oddaje stosunkowo niewiele strzałów na mecz, szczególnie unikając strzałów z dystansu, lepiej czuje się w bocznych sektorach boiska, gdzie może wykorzystać swoją przewagę szybkości, jednak w odróżnieniu od np. Marcusa Rashforda, nie jest aż tak skutecznym dryblerem dlatego częściej decyduje się na próby dograń od zawodnika Manchesteru United. Najwięcej czasu spędza jednak w szesnatce przeciwnika skąd pada większość goli zdobytych przez niego. W zeszłym sezonie znalazł się on na piątym miejscu pod względem niewykorzystanych sytuacji bramkowych (20). Po pięciu spotkaniach obecnego sezonu ligi angielskiej zanotował dwie asysty. Zdobył także hat-tricka w starciu eliminacji do ligi konferencji przeciwko Hibernian.
PLUSY
- Gra tyłem do bramki
- Znajomość ligi i angielskich boisk
MINUSY
- Panowanie nad piłką
- Pojedynki jeden na jednego
- Ujemny stosunek goli do goli oczekiwanych
Benjamin Sesko – Zawodnik RB Lipska – lat 20 – który, większość swojej kariery spędził w Austrii. Do drużyny z Saksoni przeniósł się na początku minionego okna transferowego za kwotę 24 mln euro. W poprzednim sezonie w barwach Red Bull Salzburg wywalczył mistrzostwo kraju, a także zajął ex aequo trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców (16) Austriackiej Bundesligi. Aspektami gry, w których się najlepiej czuje są strzały z dystansu, a także ustawianie, świetnie znajduje przestrzenie między obrońcami wyczekując podać progresywnych. Popełnia on jednak zbyt często błędy w sytuacjach strzeleckich. W poprzednim sezonie zajął pierwsze miejsce w statystyce niewykorzystanych okazji (19) w lidze austriackiej. Po trzech spotkaniach tego sezonu w Bundeslidze zanotował dwie bramki, dorzucając do tego dwie asysty i gola w spotkaniu kwalifikacji do euro przeciwko Irlandii Północnej.
PLUSY
- Strzały z dystansu
- Wiek
MINUSY
- Problemy w rozegraniu i niska dokładność podań
- Brak ogrania w topowej lidze
