Podczas 2 kolejki Premier League Chelsea zmierzyła się z West Hamem United na London Stadium. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:1.
Mecz zaczął się od groźnej akcji West Hamu, gdy po rzucie rożnym bliski gola był Tomas Soucek, ale został uprzedzony przez Roberta Sancheza przy piłce lecącej w kierunku bramki po strzale Zoumy.
W 7 minucie meczu West Ham wyszedł na prowadzenie, kolejny rzut rożny dla West Hamu wykonał Ward-Prowse, a jego dośrodkowanie na gola zamienił Nayef Aguerd, który wygrał pojedynek główkowy z Conorem Gallagherem.
Kolejne minuty mijały głównie pod znakiem długich podań. Nicolas Jackson był kilkukrotnie wypuszczany na wolne pole przez kolegów, lecz rzadko kiedy udawało mu się zrobić z zagrywanych piłek coś konkretnego. Najgroźniej zrobiło się w 9 minucie, gdy został sfaulowany mijając Areolę w polu karnym, ale sędzia wcześniej odgwizdał spalonego.
W 24 minucie swoją szansę miał Ben Chilwell, który po wrzutce Enzo Fernandeza wygrał pojedynek z Coufalem, lecz nie zdołał skierować piłki do bramki Areoli.
W 29 minucie wynik zmienił się na 1:1. Wchodzący z lewej strony pola karnego Carney Chukwuemeka łamiąc akcję do środka nawinął Soucka i zdobył bramkę kręconym strzałem w kierunku 2 słupka. Areola mimo tego, że wyciągnął się jak struna nie zdołał dosięgnąć piłki. Po wyrównaniu Chelsea jeszcze mocniej docisnęła rywali, jednak napór nie przynosił skutków.
Kolejna groźna akcja miała miejsce w 37 minucie, gdy za sprawą Paquety młoty były bliskie wyrównania. Brazylijczyk, wykorzystując zamieszanie przed polem karnym oddał instynktowny strzał po ziemi. Otarł się on jednak jedynie o słupek.
W 42 minucie po świetnej indywidualnej akcji Raheema Sterlinga i Tomasa Soucka został podyktowany rzut karny. Sytuacja z racji tego, że miała miejsce na granicy pola karnego została sprawdzona na varze, ale decyzja z boiska została utrzymana. Do Piłki podszedł Enzo, jednak oddał słaby strzał blisko środka bramki i został on obroniony przez Areolę.
W drugiej minucie doliczonego czasu Sterling popisał się kolejną kapitalną akcją i świetnym zagraniem w pole karne, ale Jackson i Chukwuemeka minęli się z piłką, a strzał Chilwella prawą nogą został zablokowany.
Pierwsza połowa zakończyła się smutnym obrazkiem trzymającego się za kolano Chukwuemeki, który po starciu z rywalem musiał zostać zmieniony przez Mudryka. Kontuzja wyglądała na bardzo poważną.
Druga połowa zaczęła się tak jak skończyła pierwsza – pod dyktando Chelsea. Piłkarze The Blues kontrolowali grę próbując kreować kolejne sytuacje. W 54 minucie jednak to West Ham po błędzie Disasiego pierwszy raz poważnie wyszedł z własnej połowy i Michail Antonio strzelił bramkę na 2:1.
W 61 minucie meczu zadebiutował Moises Caicedo zmieniając Chilwella. Tym samym Chelsea zmieniła ustawienie na 4 obrońców, a na lewej obronie wylądował Levi Colwill.
68 minuta przyniosła fatalne wieści dla gospodarzy. Strzelec gola na 1:0 Aguerd za faul na Nicolasie Jacksonie obejrzał 2 żółtą kartkę i tym samym West Ham rozpoczął grę w osłabieniu. Kilka minut później na boisku pojawił się wracający po kontuzji Noni Madueke.
Mimo gry w przewadze Chelsea częstotliwość ataków zawodników Pochettino nieco osłabła. Względne zagrożenie pod bramką dopiero w 80 minucie przyniósł strzał Colwilla zza pola karnego, który znacznie minął bramkę.
W końcówce kolejne napory The Blues były skutecznie bronione przez młotów i nie przekładały się na wymierne efekty. Gracze West Hamu cofnięci głęboko w pole karne nie mieli większych problemów z wybijaniem kolejnych wrzutek z bocznych sektorów boiska.
W 91 przed szansą na podwyższenie wyniku po błędzie Caicedo stanał Pablo Fornals, ale Sanchez stanął na wysokości zadania broniąc strzał po ziemi w krótki róg. Minutę później Areola uratował kolegów z drużyny instynktownie broniąc odbity od nogi Soucka strzał Madueke.
W 94 minucie były zawodnik Chelsea Emerson Palmieri został sfaulowany przez spóźnionego Caicedo, a rzut karny pewnie zamienił na gola Lucas Paqueta.
Mecz zakończył się wygraną West Hamu 3:1, a Chelsea rozpoczyna sezon od zdobycia 1 punktu w 2 meczach.