Jakiś czas temu dotarła do nas informacja o tym, że Reece James doznał kolejnej kontuzji, która wykluczy go na jakiś czas.
Teraz mamy już pełniejszy obraz wydarzeń – zawodnik ma problemy z mięśniami udowymi. I jest to prawdopodobnie poważniejszy uraz!
Pierwsze rokowania, które pojawiły się w sieci, mówią nawet o kilku miesiącach pauzy kapitana The Blues.
Dobrze poinformowany C345Sam twierdzi, że Anglik wypadnie na kilka miesięcy, więc duża jest szansa na to, że zagra dopiero w kolejnym roku.
Nieco mniej odważny w mówieniu o konkretnym okresie jest Simon Johnson z The Athletic, jednak on także mówi o tym, że James nie wróci szybko, gdyż jest to podobny uraz do tego, który wykluczył obrońcę w końcówce poprzedniego sezonu, kiedy to Reece opuścił ostatnich siedem meczów.
Wydaje się więc, że kapitan nie zagra w Chelsea przez najbliższe kilka spotkań, a być może czeka go jeszcze dłuższa przerwa. Będzie to więc doskonała okazja dla Malo Gusto, aby pokazać się z dobrej strony.
Co więcej – nieco mniejszego urazu doznał także Trevoh Chalobah, jednak on powinien wrócić do gry za około miesiąc.