W środowy wieczór odbył się pierwszy mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów, w którym Chelsea zmierzyła się na własnym stadionie z Realem Madryt. The Blues ulegli 1:3.
Dla Królewskich wszystkie trzy gole zdobył niezawodny Karim Benzema, natomiast dla gospodarzy do siatki trafił Kai Havertz, który w ostatnich tygodniach prezentuje wysoką formę. Chelsea mogła zdobyć więcej bramek (m. in. strzał Azpilicuety), jednak skuteczny w swoich interwencjach był Thibaut Courtois. Bramkarz Królewskich udzielił również pomeczowego wywiadu.
– To świetne zwycięstwo na terenie, na którym zawsze ciężko się gra. Bardzo dobrze zaczęliśmy przeciwko drużynie, która jest bardzo intensywna. Kreowaliśmy sytuacje, trafiliśmy raz w poprzeczkę. Później udało nam się zdobyć dwie bramki, ale zmarnowaliśmy również dwie dogodne okazje.
– Szkoda tej straconej bramki. Dotknąłem ją, ale nie na tyle dobrze by ją zatrzymać. Ale potem drugą połowę rozpoczęliśmy bezpośrednio od bramki.
– Nie możemy myśleć, że już po wszystkim, że jesteśmy w kolejnej fazie. Tak to jest w piłce nożnej, szybka bramka w drugim meczu może sprawić, że uda im się wrócić do gry. Musimy zagrać tak, jak z PSG, wraz z naszymi kibicami, którzy będą nas dopingować. Musimy rozegrać to spotkanie jakbyśmy nie mieli dobrego wyniku i nie wygrywali.
Źródło: BBC