Chelsea z dużą pewnością patrzy w przyszłość, wierząc, że dopnie transfery dwóch wyjątkowo obiecujących talentów — Ayyouba Bouaddiego z Lille oraz Briana Madjo z Metz. The Blues od dłuższego czasu konsekwentnie budują projekt oparty na młodych, utalentowanych i elitarnych zawodnikach, czego dowodem są takie ruchy jak Estevão, Moisés Caicedo, Enzo Fernández czy Cole Palmer. Teraz klub zamierza kontynuować tę strategię, ponownie kierując uwagę na perełki francuskiej Ligue 1.
Według najnowszych informacji władze Chelsea czują się coraz pewniej na rynku transferowym dzięki stabilnemu projektowi Enzo Mareski oraz polityce długoterminowych kontraktów, która często daje im przewagę nad rywalami. Bouaddi, którym bardzo mocno interesuje się również Manchester United, już od kilku lat funkcjonuje w pierwszym zespole Lille, uchodząc za jeden z najciekawszych francuskich talentów środka pola.
Chelsea widzi w nim zawodnika, który w przyszłości mógłby wejść na najwyższy poziom i stać się ważną postacią na lata, a ewentualne wypożyczenie do Strasbourga mogłoby ułatwić jego adaptację przed przenosinami do Premier League. Drugim z celów jest zaledwie 16-letni Brian Madjo — napastnik Metz, którego rozwój robi duże wrażenie na skautach The Blues.
Choć konkurencja o Bouaddiego jest ogromna, jednak Chelsea wierzy, że jej projekt, klarowna ścieżka rozwoju i perspektywa gry w jednym z najbardziej ambitnych zespołów Europy mogą przekonać zawodnika do przenosin do Londynu. Klub chce działać szybko, zanim lista chętnych jeszcze bardziej się wydłuży.
