Chelsea ponownie zwróciła swoją uwagę w kierunku młodego pomocnika Manchesteru United, Kobbiego Mainoo. Według informacji Simona Phillipsa, włodarze The Blues nawiązali kontakt z agentem zawodnika już podczas ostatniego letniego okna transferowego, a jego nazwisko znów pojawia się w wewnętrznych rozmowach o wzmocnieniach środka pola.
W klubie rosną obawy o braku głębi w drugiej linii, dlatego 20-letni Anglik stał się priorytetowym celem transferowym. Mainoo ma coraz większe problemy z regularną grą na Old Trafford, co skutkować może jego odejściem już w styczniu, by zapewnić sobie więcej minut i zwiększyć szanse na powołanie na Mistrzostwa Świata w 2026.
Manchester United nie będzie chciał wzmacniać bezpośrednich rywali z Premier League, ale transfer do Chelsea wciąż pozostaje realny. Zainteresowanie pomocnikiem wykazują także Napoli i Leeds United.
Mainoo mimo ograniczonej liczby występów w tym sezonie udowodnia, że ma ogromny potencjał. Chelsea, która konsekwentnie stawia na młodych i perspektywicznych zawodników, mogłaby dać mu szansę na regularną grę i odpowiednie warunki do rozwoju. Taki ruch wydaje się korzystny zarówno dla piłkarza, jak i dla londyńskiego klubu, który wciąż szuka lidera środka pola.



