Choć nazwisk sporo tak trudno powiedzieć, że Chelsea stoperami stoi.

W kadrze zespołu znajduje się wielu środkowych obrońców. Benoit Badiashile, Levi Colwill, Josh Acheampong, Wesley Fofana, Trevoh Chalobah czy Tosin Adarabioyo. Warto dodać, że na tej pozycji może grać także Jorrel Hato, Reece James czy Marc Cucurella. No i w „klubie kokosa” dalej jest Axel Disasi.

Choć opcji wydaje się sporo, tak regularnie stoperzy Chelsea wypadają z gry przez urazy a część z nich nie prezentuje należytego poziomu, by przez cały sezon walczyć o najwyższe cele. Stąd zarząd Chelsea ciągle bada rynek w poszukiwaniu kolejnych nazwisk do wzmocnienia tej pozycji. Uwadze klubu nie umyka zawodnik Nottingham Forest czyli Murillo.

Brazylijczyk ma za sobą fantastyczny sezon, który pozwolił mu się wślizgnąć do czołówki najlepszych stoperów w lidze. Nie powinno dziwić, że jego osobą interesuje się Chelsea czy chociażby Bayern Monachium i Real Madryt. Królewscy mieli złożyć ofertę za piłkarza zimą tego roku. Jednakże oferowane 42mln euro zostały odrzucone przez Forest.

ŹRÓDŁOBild