Enzo Fernandez i Moises Caicedo tworzą trzon Chelsea w środkowej części boiska. Panowie regularnie grają u swojego boku i są podstawowymi, nietykalnymi dla The Blues graczami.
Niemniej jednak, jak mówi jeden z brytyjskich dziennikarzy, Graeme Bailey obaj zawodnicy są regularnie obserwowani przez Real Madryt. Dyrektorzy sportowi madryckiego klubu mają być wielkimi fanami pomocników Mareski i niewykluczone, że w przyszłości będą wpływać oferty transferowe.
Już w zeszłe lato przedstawiciele z Santiago Bernabeu mieli bacznie przyglądać się Argentyńczykowi, ale po tym, jak Enzo został wyróżniony funkcją drugiego kapitana, drużyna z Madrytu spowolniła obserwację.