Enzo Maresca wziął udział w konferencji prasowej przed spotkaniem z Manchesterem United.

Najnowsze wiadomości o kontuzjach? Czy Christopher Nkunku wrócił do gry? Jak się czuje Reece James?

-Nie, Christo wciąż jest poza grą. Reece ma się dobrze. Był chory i opuścił wtorkową sesję, a wczoraj odbył z nami sesję.

Rozmawiałeś z Nicolasem Jacksonem o czerwonej kartce?

-Myślę, że Nico jest na tyle inteligentny, by przyznać, że popełnił błąd.

Biorąc pod uwagę, że jeszcze w grudniu byłeś drugi i trzeci, czy byłbyś rozczarowany, gdybyś nie był w stanie ukończyć sezonu w pierwszej piątce?

-Byliśmy tam przez cały sezon i jesteśmy tam teraz. Z pewnością może to być rozczarowujące.

Czy odbyły się wewnętrzne rozmowy z klubem na temat tego, co by to oznaczało dla ciebie i klubu, gdybyście nie znaleźli się w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie?

-Szczerze mówiąc, nie rozmawialiśmy o tym.

Powiedziałeś wcześniej, że przeciwko niskim blokom obrony i piątce z tyłu trudniej jest szybko atakować, ponieważ jest mniej miejsca. Następny jest Man United. Co sprawia, że gra przeciwko nim jest tak trudna i co według ciebie powinno się zmienić w drużynie, aby mieć lepsze wyniki przeciwko tego typu drużynom?

-Myślę, że jeśli spojrzeć wstecz, wygraliśmy prawie wszystkie mecze przeciwko niskim blokom. Jedyną różnicą jest to, że kiedy mierzymy się z tego typu drużynami, prawdopodobnie nie atakujemy szybko w sposób, jaki ludzie lubią. Ale jeśli cofniesz się wstecz, myślę, że nasze wyniki będą dobre. To tylko kwestia gry, uczenia się, grania inaczej.

Co wpłynęło na poprawę Enzo Fernandeza- jego praca poza boiskiem czy na nim?

-Jedno i drugie. Przez całe życie grał w jeden sposób. Z nami bardziej rozumie, gdzie musi zostać i gdzie musi dotrzeć, kiedy atakujemy. Myślę, że strzela gole, ale także pod względem asyst ma dobre liczby. Nie mam wątpliwości, że od przyszłego sezonu, od pierwszego meczu, może jeszcze bardziej poprawić swoje liczby.

Czy Chelsea ma problem z dyscypliną?

-Myślę, że przeciwko Newcastle była to nasza pierwsza czerwona kartka w tym sezonie. Nie wiem, szczerze mówiąc. Prawdopodobnie jest to również sposób, w jaki staramy się być, nie wiem, intensywni, agresywni. Nie wiem, szczerze mówiąc. To dobre pytanie, które prawdopodobnie musimy przeanalizować latem, kiedy będziemy mieli trochę wolnego i zobaczymy, czy jest coś, co możemy zrobić lepiej.

Czy Manchester United zaskoczył cię w tym sezonie?

-Szczerze mówiąc, jestem skoncentrowany na nas i trudno jest to ocenić, gdy nie wiesz, co się dzieje w środku. Więc bardzo trudno jest zrozumieć powód. Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że staramy się być skupieni na sobie, staramy się dać z siebie wszystko, a potem, nie wiem, jest to coś, na co prawdopodobnie muszą zwrócić uwagę.

Ale czy to dobry moment, aby grać z nimi teraz?

-Osobiście uważam, że nie chodzi o to, czy to dobry moment, by się z nimi zmierzyć, czy nie. Chodzi tylko o nas. Myślę, że nawet jeśli ponieśliśmy porażkę w ostatnim meczu z Newcastle, to uważam, że drużyna jest w dobrym momencie, ma dobrą passę. W ostatnich 10 meczach Premier League zdobyliśmy chyba 20 punktów. Średnia to dwa punkty na mecz, to dobra średnia, aby osiągnąć miejsce w Lidze Mistrzów. Musimy więc skupić się na sobie i spróbować dać z siebie wszystko, aby wygrać w piątkowy wieczór.

Jak zastąpisz jutro Nicolasa Jacksona?

-Pracujemy nad tym. Nie mamy zbyt wielu opcji. Niestety Marc Guiu wciąż jest kontuzjowany. Zaczął z nami trenować, ale nie jest gotowy do gry od początku. Pracujemy nad różnymi opcjami na piątkowy wieczór.

Cały sezon ligowy sprowadził się do tych dwóch ostatnich meczów. Podoba ci się to? Lubisz presję z tym związaną?

-Tak, absolutnie. Cieszę się tym od pierwszego dnia, wiedząc, że były chwile, kiedy byliśmy bardziej szczęśliwi, mniej szczęśliwi. Ale to moja praca, to nasza praca.

Czy w tym sezonie osiągnęliście więcej, niż zakładaliście?

-Mówiłem już wiele razy, że myślę, że mamy dobry sezon. To może stać się bardzo dobrym sezonem, jeśli uda nam się ukończyć w pierwszej piątce, a także, jeśli uda nam się wygrać Ligę Konferencji.

Czy do udanego sezonu wystarczy miejsce w pierwszej piątce, jak i wygranie Ligi Konferencji? Chelsea to wielokrotni zwycięzcy wielkich trofeów…

-Tak, ale nie w ostatnich dwóch latach. Jest inaczej. Więc nie chodzi o 10 lat temu, 15 lat temu.

W tym tygodniu kontuzji doznał Taiwo Awoniyi. Co sądzisz o sędziach asystentach, którzy machają flagami za późno? Czy przepis powinien ulec zmianie?

-Czasami z zewnątrz wygląda to dość wyraźnie, na przykład czasami widać, że zawodnik jest wyraźnie na spalonym, ale sędziowie czekają z decyzją. To był zły moment i miejmy nadzieję, że wszystko potoczy się jak najlepiej dla niego.

Jak zmienia się atak, gdy masz fałszywą dziewiątkę?

-To zależy od planu gry. Przeciwko pięcioosobowej linii preferuję zwykłą dziewiątkę, ponieważ musisz stwarzać zagrożenie ze środka, niestety na ten mecz jej nie mamy, więc musimy znaleźć inne rozwiązanie. Lubię fałszywe dziewiątki, kiedy mierzymy się z linią czterech obrońców, ponieważ prawdopodobnie możesz stworzyć wtedy więcej opcji do podania, ale przeciwko pięcioosobowej obronie potrzebujesz ludzi, którzy będą wbiegać w pole karne, ale jest, jak jest i musimy znaleźć rozwiązanie.

Jak radzisz sobie z presją ostatnich meczów?

-Naszym obowiązkiem jest doprowadzenie tego klubu tam, gdzie ten klub musi być, czyli do pierwszej czwórki, pierwszej piątki w tym sezonie, Ligi Mistrzów, a zawodnicy są tego świadomi, sztab trenerski jest tego świadomy, klub jest tego świadomy i miejmy nadzieję, że uda nam się tam zakończyć sezon.

Czy jesteś przekonany, że możesz naprawić problemy Jacksona z dyscypliną?

-Dla mnie nie chodzi o wiek, ponieważ bez względu na wiek, jeśli popełnisz błąd, wtedy jest w porządku, wszyscy popełniamy błędy, ale jeśli popełnisz ten sam błąd ponownie, prawdopodobnie nie jest to najlepsza rzecz. Myślę, że to dla nas pierwsza czerwona kartka w tym sezonie. Niestety dla Nico.

Poprawa w drugiej połowie meczu z Newcastle?

-Byliśmy jeszcze bardziej odważni. Graliśmy trzema obrońcami, trzema pomocnikami, trzema napastnikami, więc drużyna była dość odważna. Ale myślę, że drużyna zawsze była odważna, ze względu na drużynę przeciwną, czasami można to zrobić, czasami nie, ale ogólnie myślę, że drużyna była odważna od samego początku. Myślę, że duch, który pokazaliśmy w drugiej połowie, kolektyw, wysiłek zawodników był fantastyczny i jest to coś, czego z pewnością będziemy potrzebować w kolejnych dwóch meczach.

 

ŹRÓDŁOfootball.london