Chelsea właściwie zapewniła sobie awans w w pierwszym meczu, a dzisiejszy rewanż na Stamford Bridge był formalnością. Gospodarze wygrali 1:0.
Mecz rozpoczął się od kilku drobnych fauli i rzutów wolnych dla obu stron. Chelsea od początku dominowała, a Djurgården miał tylko dwie poważne próby – Tokmac Nguen chybił w 2. minucie.
W 38. minucie Kiernan Dewsbury-Hall strzelił jedynego gola pierwszej połowy. Uderzył lewą nogą z centrum pola karnego po podaniu Tyrique’a George’a, trafiając w lewy dolny róg bramki – to jego czwarty gol w tej edycji Ligi Konferencji.
Do końca połowy Chelsea miała jeszcze kilka okazji: Dewsbury-Hall i George próbowali podwyższyć prowadzenie, ale ich strzały zostały zablokowane lub były niecelne. Djurgården miał drugą, groźniejszą akcję w 43. minucie, ale strzał Keity Kosugiego został obroniony.
Sędzia nie doliczył żadnego czasu gry – po 45 minutach Chelsea prowadziła 1:0.
Druga połowa rozpoczęła się od zmiany w Chelsea — Shumaira Mheuka zastąpił Marca Cucurellę. Djurgården rzucił się do ataku i miał kilka okazji, ale bramkarz Chelsea, Filip Jørgensen, zachował czyste konto, broniąc m.in. strzały Santeriego Haarali i Tobiasa Gulliksena.
Kiernan Dewsbury-Hall był nadal bardzo aktywny – w 54. minucie jego strzał głową został obroniony, a kilka minut później oddał niecelne uderzenie z pola karnego. Tyrique George także miał szansę, ale jego strzał minął bramkę.
Djurgården wprowadzał kolejne zmiany, próbując odwrócić losy meczu, ale mimo kilku strzałów (m.in. Kosugi, Finndella, Gulliksena) nie zdołał pokonać bramkarza Chelsea.
W końcówce Chelsea kontrolowała mecz, a Reggie Walsh i Josh Acheampong próbowali podwyższyć prowadzenie — bez powodzenia. W doliczonym czasie nic się już nie zmieniło.
Końcowy wynik: Chelsea 1, Djurgården 0