Zmagania w 144 edycji Pucharu Anglii Chelsea rozpoczyna domowym meczem przeciwko Morecambe. Starcie z przedostatnią drużyną League Two nie powinno sprawić The Blues żadnych kłopotów.

Pierwsze poważne zagrożenie pod bramką Morecambe zostało stworzone w 14 minucie meczu. Po rzucie rożnym najwyżej w górę wyskoczył Tosin Adarabioyo, lecz jego strzał trafił jedynie w słupek.

3 minuty później Chelsea został przyznany rzut karny. Wrzutka Felixa trafiła w uniesioną rękę obrońcy Morecambe, z związku z czym sędzia mógł podjąć tylko jedną decyzję. Do jedenastki podszedł Nkunku, który niestety ją zmarnował.

Wynik w 40 minucie w niespodziewany dla siebie otwarł Tosin. Nienaciskany przez żadnego rywala zdecydował się na strzał zza pola karnego. Piłka po drodze odbiła się od jednego z rywali i zmyliła bramkarza.

W drugą połowę The Blues weszli świetnie. Już 5 minut po jej rozpoczęciu Christopher Nkunku podryższył prowadzenie dobijając z bliskiej odległości strzał Guiu.

W 70 minucie Tosin zdobył swoją drugą bramkę, tym razem jeszcze ładniejszą. Stojąc w okolicy 25 metra postanowił jeszcze raz uderzyć zza pola karnego. Piłka uderzona z dużą siłą wpadła do bramki obok bezradnego bramkarza.

Na podwyższenie wyniku nie trzeba było długo czekać. 5 minut później Joao Felix płaskim strzałem z niemal identycznej pozycji co Tosin pokonał golkipera rywali. Po 2 kolejnych 2 minutach strzałem w okienko z narożnika pola karnego Portugalczyk zmienił wynik na 5:0.

Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem The Blues i awansem do kolejnej rundy.