Hiszpan udzielił wywiadu po przegranym meczu przeciwko Ipswich Town.

Mistrz Europy zdecydowanie nie może zaliczyć ostatnich dni do udanych. Po powrocie z zawieszenia Marc dwukrotnie wyszedł na mecz w pierwszym składzie, i obydwa te mecze Chelsea przegrała. Sam zawodnik jednak nie bije na alarm i stara się podchodzić pozytywnie do całej sytuacji.

– Stwarzaliśmy dużo okazji. Niestety straciliśmy dwie bramki, przez co musieliśmy zmienić nasz sposób gry. Musimy dalej robić to samo, zagraliśmy mnóstwo dobrych meczów, z których wyciągnęliśmy pozytywne wnioski. Jeszcze kilka miesięcy temu nie spodziewaliśmy się, że będziemy w tym miejscu, w którym jesteśmy teraz. Mamy naprawdę bardzo dobry sezon więc musimy dalej ciężko pracować, aby nadrobić te stracone punkty. Czasami mamy szczęście, a czasami nie – to jest część tego sportu. Musimy oglądać klipy i je analizować, żeby wyciągać wnioski.

– Jeżeli wygrywamy to nie znaczy jeszcze, że jesteśmy najlepsi i tak samo jak przegrywamy to nie znaczy, że jesteśmy najgorsi. Żeby wygrywać musimy cały czas jednym stylem. Po tym jak straciliśmy bramkę musieliśmy zmienić sposób w jaki gramy. Potem straciliśmy drugą i nie mogliśmy się pozbierać. Mamy w styczniu czas na to, aby dalej dopracowywać nasz styl gry. Musimy grać zawsze z taką intensywnością i poświęceniem. Nie licząc ostatnich dwóch spotkań mamy lepszy sezon, niż wielu by się spodziewało.

Źródło: SkySports