Wczoraj mogliśmy przeczytać o tym, jako Mychajło Mudryk został oskarżony o zażywanie niedozwolonych środków wspomagających – Ukrainiec został natychmiastowo zawieszony przez klub do czasu ostatecznego wyjaśnienia sprawy.
Ukrainiec nie zamierza jednak biernie się przyglądać wszystkiemu, udał się już po pomoc prawną do kancelarii, która broniła Paula Pogby przy podobnej sprawie. Wówczas Francuzowi groziło czteroletnie zawieszenie, jednak skończyło się na zaledwie 18 miesiącach.
Trudno powiedzieć, jak ostatecznie zakończy się sprawa Mudryka. Wszystko zależy tutaj od tego, czy w próbce B również zostanie wykryta niedozwolona substancja, która została wykryta w próbce A.
Nie wiadomo również jak zachowa się sam klub w przypadku potwierdzenia najgorszego scenariusza. Chelsea głęboko wierzy w talent skrzydłowego – w styczniu bowiem otrzymali ofertę wypożyczenia go z opcją wykupu ze strony jednego z czołowych klubów Europy, jednak odrzucili tę propozycję, wierząc w to, że Mudryk jest w stanie powalczyć o Złotą Piłkę w kolejnych sezonach.