Enzo Maresca wziął udział w konferencji prasowej przed spotkaniem z West Hamem.
Wiadomości o drużynie?
-Enzo [Fernandez] wrócił, Kiernan [Dewsbury-Hall] wrócił, a Reece [James] wciąż jest poza grą.
Jak klub poradzi sobie z kontuzją Reece’a?
-Poczekamy, aż będzie sprawny. To będzie trochę opóźnione, ale najważniejszą rzeczą dla niego, dla każdej kontuzji, jest to, że zawodnik wraca, gdy jest w 100% sprawny. Reece wciąż jest poza grą.
Jak bardzo jesteś zadowolony z etyki pracy Jadona Sancho na treningach?
-Powiedziałem w zeszłym tygodniu- odkąd tu przybył, ciężko pracuje, dobrze pracuje przy piłce i poza nią. Wykorzystaliśmy przerwę reprezentacyjną, aby skupić się na nim nieco bardziej. Dobrze sobie radzi.
Jakie są Twoje poglądy na temat zbyt dużej ilości meczów rozgrywanych przez zawodników?
-Cole [Palmer], Wes [Fofana] i Romeo [Lavia] są poza składem Ligi Konferencji, ponieważ chcemy ich chronić. W przypadku Wesa i Romeo jest nieco inaczej, ponieważ w zeszłym roku przeszli długie kontuzje.
-W przypadku Cole’a jest trochę inaczej; pod względem tego, że był to dla niego ciężki sezon, intensywny sezon w zeszłym roku. Staramy się go chronić. Jak powiedziałem, powodem jest właśnie to.
Czy walka o miejsce na pozycji napastnika pomiędzy Nicolasem Jacksonem i Christopherem Nkunku jest wyrównana?
-Użyliśmy Christopha jako dziewiątki w ostatnim meczu, przez ostatnie 10 minut. Jest zupełnie inny od Nicolasa pod względem jakości i umiejętności. Nico jest numerem 9, Christo nie jest prawdziwym numerem 9, możemy go używać jako dziewiątki, ale w inny sposób.
-Nkunku nie lubi grać szeroko, woli być w środku- wiemy o tym. Ale czasami dla równowagi muszą grać na pozycjach, które nie są dla nich najlepsze. Christoph, przeciwko [Manchesterowi] City, w pierwszym meczu sezonu, grał szeroko, ale ważne jest to, że dostosowują się i starają się być jak najlepsi.
Czy uważasz, że zawodnicy grają zbyt wiele meczów?
-Tak, bez wątpienia.
Jakie rozwiązanie byś zaproponował?
-Jeśli chodzi o mecze, to jest ich za dużo. Nie sądzę, że chronimy zawodników. Jedynymi, którzy mogą coś zrobić, są gracze. Możemy mówić, co myślimy, ale dla mnie ilość gier, które mamy, jest całkowicie nieodpowiednia.
-Jedynymi, którzy mogą coś zrobić, są zawodnicy. My możemy im pomóc. W ostatnim tygodniu lub dwóch tygodniach niektórzy zawodnicy próbowali wyjaśnić, co myślą i myślę, że to dobry punkt wyjścia.
Co, masz na myśli strajk?
-Niektórzy z nich tak powiedzieli. To może być dla nich pomysł.
Gdybym był jednym z twoich zawodników i poprosił o pominięcie mnie w meczu pucharowym, jak byś na to spojrzał?
-To się nigdy nie stanie. To się nie stanie. Ci piłkarze od najmłodszych lat trenowali, pracowali, a ich marzeniem było zawsze być piłkarzem.
-Nie powiedzą, że nie chcą grać. Tak się nie stanie. Wszyscy zawodnicy chcą grać.
Miałeś spokojny tydzień…
-Szczerze mówiąc, poprzedni również był świetny. Staram się podchodzić do każdego dnia i tygodnia w ten sam sposób; skupiam się na rzeczach, które mogę kontrolować. Dla mnie ten tydzień nie różnił się od poprzedniego: skupiałem się na treningach i meczu.
Czy poparłbyś zawodników, gdyby rozpoczęli strajk?
-Jedyną rzeczą, jaką mogę powiedzieć, jest to, że dla mnie rozgrywają zbyt wiele meczów. To jedyne, co mogę powiedzieć.
Czy wiesz, kiedy Reece James wróci do gry?
-Niestety nie mamy w tej chwili pomysłu. Jeśli chodzi o kontuzje w przeszłości, zawsze mamy nadzieję, że znajdziemy odpowiednie rozwiązanie. W tym przypadku było to bardzo pechowe. Planowaliśmy zmienić go po 65 minutach, a on doznał kontuzji w 62 lub 63 minucie. Miejmy nadzieję, że uda nam się jak najszybciej przywrócić go do zdrowia.
Czy Gusto jest sprawny?
-Nie.
Czy ten skład jest wystarczająco dobry, aby znaleźć się w pierwszej czwórce w tym sezonie?
-Powiedziałem wcześniej, że odkąd spotkałem się po raz pierwszy z właścicielami i dyrektorami sportowymi, nigdy nie wspomnieli mi o zakończeniu rozgrywek w pierwszej czwórce.
-Myślę, że to bardzo dobry skład, ale powiedziałem też, że w ostatnich dwóch latach zajęliśmy 12. i 6. miejsce. Poprawa nie jest czymś automatycznym. Potrzebny jest postęp. Myślę, że skład jest dobry. Jedynym sposobem na osiągnięcie ważnego celu, takiego jak pierwsza czwórka, jest skupienie się na grze.
Czy Pedro Neto będzie grał na prawej stronie?
-Mogę to wyjaśnić. Mamy dwóch lewoskrzydłowych- Jadona i Mishę. Jako prawego skrzydłowego mamy Noniego i Pedro. Na pozycji ofensywnego pomocnika mamy Joao [Felixa] i Cole’a [Palmera]. Na pozycji nr 9 mamy Nicolasa i Christo.
-Mamy po dwóch zawodników na każdą pozycję. Teraz Christo może grać jako dziewiątka, ofensywny pomocnik lub skrzydłowy.
-Skład jest dość jasny pod względem pozycji. Wszyscy mają swoje pozycje i mamy po dwóch zawodników na każdej z nich. Teraz, ponieważ są wszechstronni, na pewno możemy ich przesuwać. Christo zagrał w pierwszym meczu z City jako skrzydłowy.
Czy Josh Acheampong jest gotowy na otrzymanie minut?
-Naprawdę lubię Josha. Dla mnie, potencjalnie może być topowym zawodnikiem, topowym obrońcą w przyszłości. Z młodymi zawodnikami mam spore doświadczenie i lubię ich trochę modyfikować. Dzisiaj młodzi gracze mogą się bardzo szybko zmienić.
W jaki sposób Mudryk będzie się rozwijał przy mniejszej liczbie minut?
-Sesje treningowe. Sesje treningowe to jedyny sposób na poprawę zawodników. Staramy się poprawiać wszystkich każdego dnia, a niektórzy z nich mają dodatkową sesję na koniec. Misza jest jednym z nich. W tej chwili nie gra, ale to nie znaczy, że nie będzie grał w przyszłości.
Co sądzisz o Nicolasie Jacksonie w tym sezonie? W zeszłym sezonie grał chyba powyżej oczekiwań…
-Radzi sobie bardzo dobrze. Dzień po dniu na treningach, a potem w meczach Premier League. Z City był bardzo dobry, w drugim meczu z Wolves strzelił gola i zaliczył asystę. W meczu z Palace walczył do samego końca. Dobrze spisał się przeciwko Bournemouth. Miał dwie lub trzy szanse, ale czasami, gdy ich nie wykorzystujesz, nie oznacza to, że nie grasz dobrze.
-W tej chwili Nicolas jest naszym napastnikiem. Nie mam żadnych wątpliwości co do tego, jak pracuje dzień po dniu i jak pracuje nad piłką i poza nią podczas meczów.
Kiedy Nkunku przychodził w tym samym czasie co Jackson, wydawało się, że to Nkunku jest tym podstawowym napastnikiem. Czy w tym sezonie ich role się odwróciły?
-Jedyne co mogę powiedzieć, to że Christo w poprzednim sezonie był kontuzjowany, więc prawdopodobnie z tego powodu Nicolas był przed Christo. W sposobie, w jaki gramy, wykorzystałem Nicolasa, ale nie oznacza to, że nie będziemy używać Marca [Guiu] lub Christo jako nr 9.
Czy jest jakiś problem z dyscypliną?
-Nie sądzę, by był to problem z dyscypliną. Mecz z Bournemouth był tego rodzaju meczem ze względu na boisko, ze względu na grę, czasami trzeba popełnić kilka fauli.
-Nie sądzę, żeby o to chodziło. Dzień później oglądałem mecz Arsenalu z Tottenhamem i myślę, że w pierwszej połowie było siedem lub osiem żółtych kartek. Nie sądzę, by był jakikolwiek problem z dyscypliną.
Więc nie musiałeś rozmawiać z zawodnikami?
-Nie, nie, absolutnie. Graliśmy po przerwie międzynarodowej, zwłaszcza na takim stadionie. W ciągu ostatnich 72 godzin w zeszłym tygodniu trzykrotnie zmienialiśmy skład, ponieważ Enzo był chory, a następnie Kiernan Dewsbury-Hall był chory, więc zmieniliśmy go ponownie.
-W ciągu ostatnich 72 godzin było dość tłoczno. To był normalny mecz, a niektórych żółtych kartek sędzia prawdopodobnie mógł uniknąć, ale zdecydował się pójść inną drogą.
