Pierwszy seniorski hat-trick Noniego Madueke przyszedł w pośpiechu i pozostawił go z przytłaczającym poczuciem satysfakcji po naszym pierwszym zwycięstwie w Premier League w tym sezonie.
W połowie meczu z Wolves był remis 2:2, zanim Madueke przejął kontrolę. Zdobył swoje trzy gole w mniej niż kwadrans, aby postawić nas na pozycji lidera na Molineux. Tej pozycji już nie oddaliśmy, a nawet ją powiększyliśmy za sprawą Joao Felixa. Trzy gole Madueke nie różniły się od siebie, wszystkie wynikały z tego, że sprytnie wykorzystywał przestrzeń po naszej prawej stronie. Po spotkaniu przedstawił swoją perspektywę z tych wydarzeń.
– Tak naprawdę chodzi o bycie sprytnym i czekać na odpowiedni moment. System pozwala nam sondować i sondować i sondować i utrzymywać posiadanie wysoko. Pierwszy gol był trochę szczęśliwy. Drugi i trzeci to po prostu Cole Palmer z dwoma genialnymi podaniami, a ja po prostu musiałem na nie wejść i strzelić gola. To były dobre wykończenia z mojej słabszej nogi. Jestem zadowolony z hat-tricka. To wiele znaczy. Jako napastnik chcesz strzelać gole cały czas, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Ciężko było tu przychodzić przez ostatnie kilka lat. Odkąd przyszedłem do klubu, nie pamiętam wygranej z Wolves, więc dobrze jest wygrać i to wysoko.
Madueke zarezerwował dodatkowe pochwały dla zdobywcy każdej ze swoich bramek, Palmera, który wspaniałym lobem wyprowadził nas na prowadzenie 2:1.
– On jest niewiarygodny. On jest zimny, a ja ognisty. To się dobrze łączy. Zawsze potrafi zagrać podanie w odpowiednim momencie. Lubię dostawać piłkę w przestrzeni, pokonywać ludzi i sprawiać, że coś się dzieje, i na szczęście to zadziałało.
Zwycięstwo było pierwszym w lidze pod wodzą Enzo Maresci i nawiązało do sukcesu odniesionego w połowie tygodnia przeciwko Servette. Oczywiście to wciąż wczesne dni, ale Madueke wierzy, że znaki mogą wskazywać na budowanie czegoś wyjątkowego na Stamford Bridge.
– Wszyscy widzieli, co zrobił w Leicester. Ma bzika na punkcie swojego podejścia i drobnych szczegółów. Nawet w pierwszym meczu z City było kilka fajnych schematów gry, ale przeciwko Wolves byliśmy kliniczni. Kiedy możesz wprowadzić Joao [Felixa], Pedro [Neto], Christophera [Nkunku], w naszym zespole jest tak wiele jakości. Słowa uznania dla wszystkich, to był świetny występ zespołowy. Nasz zespół jest pełen talentów i staramy się jak najlepiej realizować styl piłki nożnej Enzo. Od początku okresu przedsezonowego idzie nam coraz lepiej. Oby tak dalej.
Źródło: Chelsea FC