Przyszłość Raheema Sterlinga w Chelsea stoi pod coraz większym znakiem zapytania. Według informacji z środowiska agentów, The Blues są gotowi rozstać się ze skrzydłowym już w najbliższym oknie transferowym. 31-letni zawodnik, który jeszcze kilka lat temu uchodził za jednego z najbardziej dynamicznych ofensywnych piłkarzy w Anglii, obecnie nie odgrywa istotnej roli w planach Enzo Mareski.
Sterling nie otrzymuje minut, a jego wysoka pensja stała się dla klubu poważnym obciążeniem finansowym. Chelsea analizuje różne scenariusze – od transferu definitywnego, przez wypożyczenie, aż po rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, jeśli nie pojawi się satysfakcjonująca oferta. W barwach The Blues skrzydłowy rozegrał dotąd 81 spotkań, strzelając 19 bramek.
Decyzja o ewentualnym odejściu Sterlinga wpisuje się w strategię kontroli kosztów prowadzoną przez właścicieli klubu – Todda Boehly’ego i Clearlake Capital. Chelsea chce uporządkować strukturę płac i zrobić miejsce dla młodszych zawodników z potencjałem rozwojowym.
Zainteresowanie doświadczonym Anglikiem nie słabnie. W Premier League sytuację monitorują m.in. Crystal Palace, gdzie Oliver Glasner ceni jego wszechstronność, oraz Leeds United, które widzi w nim możliwego lidera ofensywy w walce o utrzymanie. Poza Anglią Sterling pozostaje na radarze klubów z Europy oraz Arabii Saudyjskiej, co sprawia, że zimowe okno może okazać się dla niego przełomowe.
