Chelsea szuka nowych wzmocnień w linii ataku i skierowała swój swój wzrok na ligę włoską. Głównym celem stał się Santiago Castro. Obserwuje go kilka klubów Premier League. Zwiastuje to bardzo zaciętą walkę o jego podpis w styczniu.
Wartość rynkowa Argentyńczyka wynosi obecnie około trzydzieści milionów euro. Nie powinno to stanowić większej bariery dla budżetu Chelsea, jednak dyrekcja klubu nie zamierza przepłacać za tego gracza. Inwestycja w tak perspektywicznego napastnika jest postrzegana jako idealnie pasująca do obecnej strategii. Najnowsze doniesienia sugerują, że doszło już nawet do pierwszego kontaktu, dlatego negocjacje mogą nabrać tempa w najbliższych dniach.
Jednocześnie władze Bolonii przygotowują dla zawodnika nowy kontrakt. Ta umowa jest tworzona przez Włochów celowo, ponieważ chcą oni w ten sposób znacząco podnieść przyszłą cenę sprzedaży. Choć konkurencja w postaci Aston Villi czy Evertonu pozostaje aktywna, to klub ze stolicy Anglii wydaje się być najbardziej zdeterminowany w tych negocjacjach.
Santiago Castro mierzy 179 cm i do Bolonii przeniósł się w styczniu 2024 roku za 13 milionów Euro. Jeśli Castro zdecyduje się na przeprowadzkę do Londynu, będzie musiał szybko zaadaptować się do wysokiego tempa oraz fizyczności panującej w Anglii. Snajper w tym sezonie rozegrał łącznie dwadzieścia jeden meczów. Strzelił w nich pięć bramek oraz zaliczył jedną asystę.



