O Chelsea w kontekście nowych transferów jest głośno praktycznie zawsze. W ostatnim czasie szczególnie gorącym tematem były dwa nazwiska.
Wielokrotnie łączony z Chelsea był Rodrygo, który stracił miejsce w podstawowym składzie Królewskich. Przez media przewijała się również informacja, że The Blues są zainteresowani Viniciusem Jr., do którego występków dyscyplinarnych coraz mniej cierpliwości ma mieć Xabi Alonso.
Fabrizio Romano dementuje obie plotki twierdząc, że żaden z tych piłkarzy nie znajduje się chociażby na potencjalnej liście celów transferowych klubu, a sama Chelsea podąża inną ścieżką.
Jako główny powód włoski dziennikarz wskazuje budżet płacowy. Włodarze Londyńczyków nie zamierzają zmieniać struktur płacowych i przy każdym transferze jest to absolutnie kluczowa kwestia.



