Chelsea rozważa sprowadzenie jednego z najbardziej utalentowanych pomocników Atletico Madryt. Według informacji hiszpańskich dziennikarzy, londyński klub zainteresowany jest Pablo Barriosem, a jego wartość została ustalona na aż 100 milionów euro. Młodym Hiszpanem ma interesować się także Bayern Monachium, jednak Atletico nie będzie negocjować poniżej ustalonej kwoty.
Zainteresowanie ze strony Chelsea pokazuje, że klub szuka wzmocnień w środku pola. The Blues tracą cierpliwość wobec Roméo Lavii, który mimo posiadania ogromnego potencjału nie zdołał utrzymać regularnej gry z powodu licznych kontuzji od momentu transferu w 2023 roku. Dlatego londyńczycy rozważają różne opcje na rynku. Wśród nich znajdują się Adam Wharton z Crystal Palace oraz Elliot Anderson z Nottingham Forest, którzy zachwycają w Premier League. Jednak ich obecne kluby również żądają bardzo wysokich kwot.
Barrios, który jest ważnym elementem Atletico i pełnoprawnym reprezentantem Hiszpanii, prezentuje poziom, który pozwala uznać go za bardziej sprawdzonego zawodnika niż wspomniani młodzi Anglicy. Jego cena może zatem wydawać się uzasadniona. Trudno jednak przewidzieć, czy Chelsea zdecyduje się na tak kosztowny ruch, zwłaszcza w kontekście swojej polityki kadrowej i finansowych ograniczeń.
