Chelsea na rynku transferowym nieustannie szuka młodych talentów, które w przyszłości mogłyby stanowić o sile The Blues. Jednym z piłkarzy, którym rzekomo interesować się miała drużyna z niebieskiej części Londynu był Bright Ede.

18-latek od 2025 roku reprezentuje barwy Motoru Lublin i uważany jest za jeden z ciekawszych talentów Ekstraklasy. Podczas letniego okna transferowego w mediach pojawiały się informacje o tym, że Polakiem interesować miała się m.in. Chelsea. Mówiono nawet o tym, że potencjalny transfer stopera mógłby wynosić nawet 11 milionów euro.

Jak się jednak okazuje, rzeczywistość mogła być zupełnie inna. Prezes i właściciel Motoru Lublin, Zbigniew Jakubas zabrał w tej sprawie głos na antenie TVP Sport. Biznesmen stwierdził, że do sprzedaży Ede nie było nawet blisko.

Na Eda nie mieliśmy żadnej oferty. Nawet na 100 tysięcy euro. Mówię to z całą odpowiedzialnością. A w prasie chodziło 8, 10, 12 milionów…

Bright Ede ostatecznie pozostał w Motorze. Do tej pory 18-letni stoper rozegrał w Ekstraklasie 11 spotkań i zdobył jedną bramkę.

ŹRÓDŁOTVP Sport