Andrey Santos może dość szybko opuścić szeregi Chelsea. Brazylijczyk trafić miał na radar jednego z największych klubów w Europie.

Santosa bez wątpienia nazwać można jedną z najlepszych inwestycji Chelsea w ostatnich latach. The Blues pozyskali środkowego pomocnika z Vasco da Gama za niespełna 13 milionów euro. Brazylijczyk później zaliczył kapitalne wypożyczenie w Strasbourgu, gdzie wyrósł na czołowego pomocnika Ligue 1. Obecnie jest pełnoprawnym piłkarzem pierwszego składu Chelsea i coraz częściej dostaje szanse od Enzo Mareski.

Santosowi wciąż jednak daleko od miana murowanego piłkarza pierwszego składu. Jakość 21-latka wysoko oceniają jednak inne kluby, z Manchesterem United na czele. Portal talkSPORT poinformował, że Brazylijczyk jest wymieniany jako jedna z opcji do wzmocnienia linii pomocy Czerwonych Diabłów.

Ekipa z Old Trafford oprócz zawodnika Chelsea obserwować ma także Carlosa Balebe, Elliota Andersona, Adama Whartona, Angelo Stillera oraz dobrze znanego na Stamford Bridge Conora Gallaghera. Mówi się o tym, że Manchester United w przyszłym roku planuje pozyskać aż dwóch środkowych pomocników i jednym z nich może okazać się właśnie Santos.

Obecnie serwis Transfermark wycenia Brazylijczyka na 35 milionów euro.

ŹRÓDŁOtalkSPORT