Chelsea wygrywa swój pierwszy mecz w sezonie Premier League.
Na chwilę przed pierwszym gwizdkiem dotarła informacja, że Cole Palmer nie zagra w dzisiejszym meczu z powodu urazu odniesionego na rozgrzewce, a jego miejsce w wyjściowym składzie zajął Estevão.
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego akcentu gospodarzy – już w 6. minucie Lucas Paquetá pięknym strzałem zza pola karnego otworzył wynik i dał West Ham prowadzenie. Chelsea szybko odpowiedziała – w 15. minucie po rzucie rożnym João Pedro głową wyrównał na 1:1.
Chwilę później, w 17. minucie, Niclas Füllkrug trafił do siatki po zamieszaniu w polu karnym, jednak gol został anulowany po interwencji VAR.
„The Blues” nie zwolnili tempa i w 23. minucie Pedro Neto świetnym uderzeniem wyprowadził drużynę na prowadzenie 2:1. W 34. minucie Enzo Fernández, po dynamicznej akcji Estevão, podwyższył rezultat na 3:1.
Chelsea świetnie rozpoczęła drugą połowę. W 54. minucie Moisés Caicedo uczcił swój setny występ w barwach klubu, zdobywając gola na 4:1 po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Kilka minut później (58’) Trevoh Chalobah dołożył trafienie z najbliższej odległości i podwyższył wynik na 5:1 po asyście João Pedro.
W kolejnych fragmentach meczu gospodarze próbowali odpowiedzieć – Nayef Aguerd miał dwie okazje głową po dośrodkowaniach Jamesa Ward-Prowse’a, jednak oba strzały były niecelne.
W drugiej połowie na murawie pojawili się m.in. Andrey Santos, Wesley Fofana, a także debiutujący w Premier League Jorrel Hato i młody Jamie Gittens.
Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem Chelsea 5:1 na London Stadium.