Saul Ñíguez, były piłkarz Chelsea ostro ocenił Portugalczyka, któremu wróżono wielką karierę, lecz rzeczywistość okazała się bezlitosna.

Były zawodnik The Blues, João Félix niedawno dołączył to Al-Nassr. Kariera Portugalczyka zdecydowanie z roku na rok zalicza nieustanną tendecję spadkową. W 2019 roku otrzymał nagrodę Golden Boy, a dzisiaj jest tylko cieniem piłkarza, którego oglądaliśmy chociażby w Benfice.

Ñíguez brutalnie podsumował przebieg kariery byłego kolegi z szatni. Hiszpan zapytany o Felixa w rozmowie dla El Partidazo de COPE stwierdził: „João miał wszystko, żeby być jednym z najlepszych — talent, technikę, szybkość, świetne wykończenie. Ale co z tego, skoro nie chciał pracować? Próbowaliśmy mu pomóc, ale jeśli ktoś sam nie chce się zmienić, nic nie da się zrobić. Talent bez zaangażowania to za mało.”

Zawodnik Flamengo podkreślił również, że na przebieg kariery mogły wpłynąć inne czynniki: „Może chodziło o głowę, może o ludzi, którzy go otaczali, może o kluby, które nie miały dość cierpliwości… Jest wiele czynników, które po prostu nie zagrały.”

João Félix w poprzednim sezonie zdobył 10 goli i zaliczył 3 asysty w 41 występach.

ŹRÓDŁOEl Partidazo de Cope